niedziela, 25 lutego 2024

[468] Vi Keeland - NIEPLANOWANA MIŁOŚĆ

 


    Miłość przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie, czasem jest to zupełnie nieodpowiedni czas. O tym właśnie przekonali się bohaterowie książki Vi Keeland w powieści "Nieplanowana miłość". Przygotujcie się na emocjonalną podróż wśród kruchości życia, wartości każdego przeżytego dnia oraz miłości bliskich osób, dla których jesteśmy całym światem, choć często nie zdajemy sobie z tego sprawy.
    W tej historii głównymi bohaterami są Nora oraz Beck. Mężczyzna zamartwia się stanem zdrowia swojej babci Louise, której wiele zawdzięcza. Jednak ona ma na swoje życie inny, bardziej ekstremalny plan. Kobieta choruje, jej dni są policzone i chce przeżyć je całą sobą, spełnić wszystkie swoje marzenia i jednocześnie okazywać wdzięczność za to co ją spotyka. Beck to dziewczyna równie szalona co Louise. Obie realizują niesamowite marzenia, wspierając się wzajemnie. Losy Nory i Beck'a splotą się dzięki jego babci, a co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami wybierając na wieczór "Nieplanowaną miłość". Vi Keeland, moja ulubiona zagraniczna autorka, w tej powieści przekazała nam wszystko co najlepsze. Mamy miłość, namiętność, smutek, żal i złamane serce czytelnika. Już dawno nie uroniłam łzy podczas czytania, a w przypadku tej historii było inaczej. Pokochałam całym sercem postać Louise! Znajdziecie tu wiele zabawnych momentów, nieoczekiwanych zwrotów akcji, a to wszystko przeplatane gorzkim smakiem śmierci. Wspaniale ukazana relacja wnuczka z babcią, która chce dla niego jak najlepiej. Mamy też ciekawie wyprofilowaną postać Nory, dziewczyna skrywa ogromną tajemnicę, którą poznajemy dopiero pod koniec książki, a sprawiło to, że nie mogłam się od tej lektury oderwać. "Nieplanowana miłość", to tylko tytuł, ale i potwierdzenie, że miłość można spotkać w każdym momencie życia, czasem w złym miejscu i czasie, nawet jeśli bardzo się temu sprzeciwiamy. Ważne jest to, w jaki interesujący sposób autorka ukazała dojrzewanie uczucia pomiędzy tym dwojgiem bohaterów. Pomimo cielesnego przyciągania, ich serca otwierały się stopniowo, tym samym ujawniając coraz to więcej informacji. 
    To wspaniała, życiowa, opowieść. Jedna z lepszych, które wyszły spod pióra Vi Keeland. Słodko-gorzka historia, która każdego z Was złapie za serce. Przy takich książkach można uświadomić sobie, że nie warto niczego odkładać na później, bo życie jest za krótkie. Polecam Wam ten tytuł z całego serducha.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga