poniedziałek, 28 maja 2018

Cytatowy poniedziałek - odsłona 128 "Kochaj" Regina Brett cz. 1



"Ta część serca, która służy do przyjmowania miłości, była we mnie niedokończona, niekompletna albo po prostu zepsuta. Albo przyszłam na świat bez niej, albo w którymś momencie przestała funkcjonować". 

"Chciałam się uchronić przed kolejnymi ranami - ale gdy zamykamy serce, żeby nie dopuścić do siebie bólu, odgradzamy się też od miłości, a cierpienie rozrasta się w naszym wnętrzu niczym bluszcz". 

"Człowiek, który ma skłonność do uzależnień i nie pracuje nad sobą, wyniszcza się tym, co zapewnia mu dobre samopoczucie. Pragnie mieć tego coraz więcej: więcej ciasta, więcej chleba, więcej seksu, więcej cukru, więcej trawki, więcej tabletek, więcej wygranych w pokera". 

"To niekończące się poszukiwanie czegoś, co wypełni w nas tę czarną dziurę, którą ostatecznie może wypełnić tylko jedno: więcej Boga". 

"Przyjmujemy taką miłość, na którą swoim zdaniem zasługujemy". 

"Po drugiej stronie wzgórza cierpienia czekają na ciebie radość i nadzieja. To prawda, że na szczyt wiedzie długa, stroma ścieżka, ale gdy tam dotrzesz, już nigdy więcej nie będziesz musiał podejmować tej wspinaczki". 

"Młodość zachowasz tak długo, jak długo będziesz żyć pełnią życia i wpływać na świat i ludzi wokół siebie". 

"Przeszłość jest już za nami. Przyszłość zależy od nas".

niedziela, 27 maja 2018

[216] L.A. Casey - BRACIA SLATER. KANE


L.A. Casey - BRACIA SLATER. KANE
Wydawnictwo Kobiece 2018
Przekład: Sylwia Chojnacka
Ocena: 8/10

Aideen Collins to ognista dziewczyna, która potrafi pokazać postawić na swoim. Dorastała bez matki wśród samych mężczyzn, dlatego od zawsze umiała walczyć o swoje. To jedyna osoba, która umie postawić się Kane’owi Slaterowi i powiedzieć, co tak naprawdę o nim myśli. Kane Slater to typ szorstkiego faceta, który nie przepada za ludźmi. Nikt go dobrze nie rozumie, a niektórzy się go boją z powodu blizn, które pokrywają jego twarz i ciało. Rozkoszuje się ich strachem i wie, że dzięki temu nikt nie będzie chciał go bliżej poznać. Chociaż Aideen i Kane nie mogą się ze sobą dogadać, to obydwoje potrzebują się nawzajem, aby przetrwać. Aideen jest jedyną osobą, która mu się przeciwstawia, a on jest jedynym mężczyzną, który zna jej sekrety. Kiedy Kane ciężko choruje, Aideen otocza go opieką. Wkrótce okaże się, że los chce okrutnie z nich zadrwić, gdy z przeszłości powraca najgorszy demon, który go ściga.



     Kane'a i Braci Slater chyba Wam nie trzeba przedstawiać, a jeśli tak, to zapraszam do zapoznania się z poprzednimi recenzjami książek z tej serii. L.A. Casey niezmiennie trzyma się swojego interesującego i klimatycznego stylu.
     Dla wszystkich fanów tej serii zdecydowanie to była najbardziej oczekiwana książka. Po szybkim i niespodziewanym zakończeniu "Keeli" nie mogłam się doczekać aż dowiem się co się dzieje z najbardziej doświadczonym przez los mężczyzną z rodu Slaterów. Kiedy prawda wychodzi na jaw jego relacja z Aideen zacieśnia się. Chociaż myślę, że autorka zbyt wyolbrzymiła problem, z którym miał zmagać się nasz główny bohater, jednak nie wpływa to jakoś znacząco na moją ocenę. Jak łatwo można się domyśleć, miłość Aideen i Kane'a nie będzie należała do łatwych. Wręcz przeciwnie. Kiedy demony przeszłości znowu upomną się o Kane'a. Dodatkowo stan, w którym znajduje się Aideen nie poprawia nastroju naszego tytułowego bohatera. To wszystko sprawia, że standardowo dostajemy porządną dawkę adrenaliny, miłości i ogromną ilość akcji i śmiechu z pozostałymi bohaterami z tego cyklu. Kane to była dla mnie najbardziej intrygująca postać ze wszystkich, poraniony na ciele i duszy, bojący się komukolwiek zaufać i ona, zwyczajna i początkowo nielubiana przez niego kobieta. Książka zwraca naszą uwagę na to, że czasem los lubi płatać nam figle, i zdecydowanie częściej nasze plany nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Powoli zbliżamy się do tajemnic skrywanych przez mężczyznę, a to stanowi nowy etap w związku z Aido. Wiem, że ta książka nie każdemu może przypaść do gustu, niemniej jednak warto po nią sięgnąć. Osobiście bardzo lubię takie długie cykle, w którym mogę głębiej poznać każdego z bohaterów, a nie tylko pokrótce w jednym tomie. Styl L.A. Casey jest bez większych zmian, chociaż ogólny wygląd zachowań postaci oceniam bardziej na plus. Głównym minusem tej serii jest powtarzające się dziecinne zachowanie niektórych postaci. Strasznie mnie to denerwuje, tym bardziej, że większość z nich zakłada już własne rodziny, co sprawia, że i ich postawia powinna ulec zmianie. 
"Kane" jak i poprzednie części to lektura obowiązkowa dla każdego fana. Myślę, że spodoba się ona większości z Was. Nie jest to wymagająca lektura, a jednak potrafi mocno wciągnąć!



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

[215] Charlotte Wood - NATURALNA KOLEJ RZECZY

Charlotte Wood - NATURALNA KOLEJ RZECZY
Wydawnictwo Kobiece 2018
Przekład: Daria Kuczyńska-Szymala

Ocena: 10/10

Odurzona, przebrana w staroświeckie zniszczone ubrania i rozpaczliwie marząca o papierosie Yolanda budzi się w odizolowanym pokoju. Obok siedzi Verla, która wydaje jej się dziwnie znajoma. W oddali słychać echo tajemniczych głosów mężczyzn. Kobiety znajdują się w głębokiej australijskiej głuszy, a kolejne zniewolone towarzyszki są już w drodze. Bite, głodzone i poniżane, muszą wykonywać ciężkie prace fizyczne bez zadawania zbędnych pytań. Nie są pewne niczego poza bolesnymi wspomnieniami z przeszłości, które je wszystkie łączą. Jedynym źródłem ich siły są zwierzęce instynkty, którym muszą się poddać, aby przetrwać. Wkrótce kobiety zamienią się z ofiar w łowców zdeterminowane, aby wydostać się z najgorszego więzienia, jakie widziały. Dystopijna, iluzoryczna i świetnie napisana opowieść, która przypomina o największych sprzecznościach targających ludźmi – zdolności do nieokiełznanej dzikości, skrajnym egoizmie, niezwykłej odporności i możliwości odkupienia win.



     "Naturalna kolej rzeczy" to niecodzienna, niesamowita, oryginalna i mocno kontrowersyjna książka. Szczerze mówiąc przeczytałam ją już trochę czasu temu, jednak nie potrafiłam przelać swoich myśli tutaj. Dlaczego tak się dzieje?
     Jest tak dlatego, że z jednej strony książka jest kolokwialnie mówiąc dziwna, z drugiej jednak, kiedy w trakcie jej lektury zaczniemy intensywnie myśleć i rozumieć to, co autorka chciała nam przekazać, okazuje się, że ta niepozorna książka ma wielkie przesłanie. Nawet teraz po czasie trudno mi zebrać myśli, dlatego przepraszam, jeśli coś pokręcę. W tym utworze poznajemy Yolandę oraz Verlę, autorka przedstawia nam je praktycznie w tym samym momencie, gdy obie, prowadzone są przez mężczyznę przez obskurne pomieszczenia, obie nie wiedzą co w tym miejscu robią, jak się w nim znalazły ani dlaczego, jednego są pewne - nie są w tym miejscu jedynymi kobietami. Dziesięć kobiet otrzymuje małe racje żywnościowe, obcinane są im włosy, zabrane ubrania i pilnowane są przez dwóch mężczyzn. Zmuszane do ciężkiej pracy fizycznej, poniżane i bite. To właśnie staje się ich codziennością. Książka przedstawia surowy obraz ludzkich słabości, krzywdzących stereotypów, które cały czas mają się dobrze, myślę, że to właśnie było celem autorki. Pokazać, jak łatwo pozbawić nas ludzi człowieczeństwa, kiedy żyjemy w zamknięciu, bez dostępu do dóbr materialnych. Jak w szybki sposób możemy ulec zezwierzęceniu i utracić szacunek do siebie i do drugiego człowieka. To trudna książka, która po jej przeczytaniu zostawia nam wiele niedopowiedzianych sytuacji i miliony myśli, które sprawiają, że doceniamy swoje życie. Nie wiem dlaczego ta książka ma tak zły odbiór na naszym rynku, bo z tego co orientowałam się w opiniach, nie były pochlebne. Myślę, że powodem tego jest to, że do takich lektur trzeba mieć więcej niż kilkanaście lat. Znajdziemy w niej również wiele niedopowiedzeń, które mają nas zmusić do refleksji nad całym celem tej specyficznej działalności. Każda z kobiet została "ukarana" za swoje dotychczasowe życie. A aby poznać dokładniejsze fakty i szczegóły, sięgnijcie po tę szokującą książkę. 
     Książka nie nadaje się dla każdego czytelnika, to zdecydowanie poważniejsza lektura, a nie na jedno posiedzenie. Mnie zachwyciła, a jakie będzie Wasze zdanie? Przekonajcie się sami!



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

środa, 23 maja 2018

[214] Anna Snoekstra - LALECZKI


Anna Snoekstra - LALECZKI
Wydawnictwo HarperCollins 2018
Przekład: Dorota Stadnik
Ocena:6/10


Gdy spłonął budynek sądu i zginął lubiany powszechnie nastolatek, całe miasteczko pogrążyło się w żałobie. Panika wybucha, kiedy kilka rodzin znajduje na progu porcelanowe lalki łudząco podobne do swoich dzieci. Część mieszkańców uważa, że w ten sposób pedofil oznacza przyszłe ofiary, mnożą się spekulacje i wzajemne oskarżenia. Już nikt nikomu nie ufa, każdy ochoczo zdradza cudze sekrety, nawet te najbrudniejsze. Miejscowa policja jest bezradna, jednak ta sprawa to woda na młyn pewnej ambitnej dziewczyny, która marzy o karierze dziennikarskiej. Rose zaczyna prowadzić śledztwo na własną rękę. Zadaje zbyt wiele pytań i niektórzy uważają, że zasłużyła na karę.


     "Laleczki" to nowa książka Anny Snoekstra, autorki, którą pokochałam za jej powieść "Córeczka", której recenzję możecie przeczytać tutaj. Czy i tym razem historia laleczek mnie zachwyciła?
     Historia, którą stworzyła Anna Snoekstra ma swój początek po pożarze, który wybuchł w budynku sądu. Nieszczęśliwie ginie w nim młody chłopak, Ben. Po jego śmierci, u różnych rodzin, u progu domu, pojawiają się tajemnicze lalki. Każda z nich wzorowana jest na mieszkającą w danym domu dziewczynkę, zgadzają się kolory włosów i oczu. To wszystko sprawia, że w małym miasteczku ludzie zaczynają wpadać w panikę. Główną bohaterką jest Rose, jej siostra również otrzymała lalkę. Dziewczyna ma ambicje, aby zostać dziennikarką, jednak bez skutku próbuje zabłysnąć w świecie prasy swoimi artykułami. Kiedy opisuje co dzieje się w jej mieście, wykorzystując do tego znajomości z policjantami, jej kariera nabiera rozpędu. Myślę, że książka ta miała ogromny potencjał, aczkolwiek nie został on wykorzystany. Motyw lalek i opis, sprawił, że brałam tę książkę w ciemno. Tymczasem to, jak autorka poprowadziła całą akcję nie przypadło mi do gustu. Zbyt wiele wątków zostało rozpoczętych, a nie skończonych, a to sprawiło, że skupiałam się na wszystkim tylko nie na głównej sprawie. Aż do końca nie poznajemy kto jest odpowiedzialny za dostarczanie tajemniczych przesyłek. To akurat uważam za duży plus i zdecydowanie ogromne zaskoczenie pobudek, jakie ta sekretna osoba miała aby dawać dzieciom te specyficzne lalki. Myślę, że ta książka to dobry przykład powieści, w której występuje przerost formy nad treścią. Jakby autorka sama straciła wątki w trakcie jej tworzenia i zastępowała je kilkoma innymi. Niestety. "Córeczka" tej samej autorki wprawiła mnie w osłupienie, byłam nią zachwycona, a to "Laleczkach" tego samego nie mogę powiedzieć, a szkoda, bo ta historia rzeczywiście mogła być całkiem niezłym thrillerem, który na długi czas zostałby w naszej głowie.
Książkę polecam tym, którzy z ciekawości chcą zapoznać się z kolejną powieścią Snoekstry, jednak jeśli liczycie na dużą dawkę emocji, spektakularnej tajemniczy i efektownego zakończenia, to tutaj tego niestety nie otrzymacie.


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins!

wtorek, 22 maja 2018

[213] PRZEDPREMIEROWO Meredith Wild, Helen Hardt - ZMYSŁOWA IDEALNA ŻONA


Meredith Wild, Helen Hardt - ZMYSŁOWA IDEALNA ŻONA
Wydawnictwo Edipresse Książki 2018
Przekład: Agnieszka Myśliwy
Ocena: 8/10


Kate i Price’a Lewisów łączyło małżeństwo idealne – miłość, udane kariery i wspaniałe mieszkanie w mieście. Kiedy jednak Price ginie w katastrofie samolotu podczas podróży służbowej, bajka umiera razem z nim. Mija rok, a Kate nadal nie może się z tym pogodzić. Przechodzi żałobę tak intensywnie, jak intensywnie kochała Price’a. Gdy szwagierka namawia ją na babskie wakacje – trzy tygodnie na wyspie na południowym Pacyfiku – Kate się zgadza. W willi równie ustronnej jak sama wyspa zamieszkują we dwie, a przynajmniej tak jej się wydaje do chwili, kiedy na plaży natyka się na ducha. Price żyje. Ich ponownemu spotkaniu daleko do ideału. Kate dochowała wierności zmarłemu mężowi, ale teraz domaga się wyjaśnień. Zamiast nich otrzymuje zagadkową propozycję – może wrócić za trzy tygodnie do domu sama albo zniknąć z Price’em… Na zawsze.


     Z piórem Helen Hardt miałam już możliwość się zapoznać przy okazji lektury jej książki "Pożądanie", jednak Meredith Wild jest dla mnie całkowitym odkryciem. Jak pewne się domyślacie, ten duet zdecydowanie zaspokoił mój czytelniczy apetyt.
     "Zmysłowa idealna żona" to mieszanka wybuchowa, w której znajdziemy odrobinę kryminału, lekkiego thrillera i garść ognistego romansu, który przenosi nas w inny świat. Na pierwszych stronach pokrótce poznajemy dwoje szczęśliwych, zakochanych małżonków - Price'a i Kate. Ich sielankowe życie nie trwa jednak długo. Gdy mężczyzna ginie w katastrofie samolotu, Kate nie potrafi sobie z tym poradzić. Od roku żyje w zawieszeniu, dzięki temu, że mąż zabezpieczył ją finansowo mogła pozwolić sobie na porzucenie pracy i długotrwałą wegetację, a nie życie. Szczerze się przyznam, że pierwszy raz nie żałowałam, że nie przeczytałam do końca opisu tej książki, dlatego, że kiedy okazało się, że Price, czyli główny bohater jednak żyje przeżyłam nie małe zaskoczenie. Od tej pory, życie tych dwojga ludzi będzie bardzo emocjonalne, niebezpieczne i zawieszone na krawędzi. Autorki w ciekawy sposób prowadziły akcję, jednak jej głównym minusem jest jej duże skrócenie. Wszystko dzieję się tak nagle, że po kilku godzinach dochodzimy do ostatniej strony. Brakowało mi tutaj dłuższego wprowadzenia w życie prywatne, bardziej rozbudowanych charakterów czy portretów psychologicznych. Gdyby to było, to zdecydowanie dałabym dziesięć punktów. Książka łączy wszystko to, co lubię w takich romansach, odrobina dreszczyku emocji osłodzona dużą dozą miłości. Język obu kobiet sprawia, że książkę pochłania się jednym tchem. Pokręcone przygody małżonków powodują u czytelnika przeróżne odczucia - od złości, nienawiści po wielką miłość i zauroczenie, a to jest dla mnie bardzo ważne. Książka pomimo swoich niewielkich rozmiarów daje mocno do myślenia. Pokazuje ile miłość jest w stanie przetrwać, jak silne może być uczucie dwojga ludzi oraz to, że nawet śmierć, nie jest w stanie zabić łączącej kobietę i mężczyznę więzi. Tę lekturę zaliczam do bardzo udanych, pozycja obowiązkowa na lato!
     Myślę, że wielu z Was pokocha tę książkę równie mocno jak ja. Pomijając kilka minusów, ta lektura jest tak wciągająca, że kończy się zdecydowanie zbyt szybko!


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki!

Nowości wydawnicze MAJ cz. 2





Nieziemskie wyzwanie. Rok w kosmosie, życie pełne odkryć Scott Kelly
Scott Kelly – weteran lotów kosmicznych i amerykański rekordzista w liczbie dni spędzonych w kosmosie, ma za sobą przeżycia, którymi może się poszczycić bardzo niewielu. Jego życzliwość, poczucie humoru i determinacja dają o sobie znać, gdy wspomina swoje dziecięce lata spędzone w New Jersey i młodzieńczą inspirację, która zapoczątkowała oszałamiającą karierę. Objawiają się one także wtedy, gdy przyznaje się do wiary w to, że naszym następnym – niewyobrażalnie trudnym krokiem w kosmos – będzie Mars





Kartoteka 64 Adler-Olsen Jussi
1987 rok. Nete Hermansen planuje zemstę na tych, którzy przed laty się nad nią znęcali. Głównym celem ma być Curt Wad, charyzmatyczny chirurg, jeden z członków duńskiego ruchu nawołującego w połowie XX wieku do sterylizacji dziewcząt sprawiających szczególne problemy. Ponad dwadzieścia lat później detektyw Carl Mørck prowadzi śledztwo dotyczące Rity, właścicielki burdelu, która zaginęła w latach 80. Pojawia się nowy dowód w sprawie, która zniszczyła życie jego dwóm współpracownikom – sprawie, przez którą został zesłany do Departamentu Q. Kiedy Assad i Rose, pomocnicy Mørcka, odkrywają, że w czasie zniknięcia Rity zaginęło także wiele innych osób, detektyw ostatecznie postanawia rozpocząć śledztwo. Badając kolejne zaginięcia, zbliża się stopniowo do Curta Wada, którego determinacja, by ziścić swoją wizję z młodości, osiągnęła apogeum. A brutalne zachowanie względem Nete i innych to zaledwie niewielki ułamek zła, do jakiego jest zdolny…






Zawód ojca Chalandon Sorj
Akcja książki rozgrywa się w latach 60. XX wieku i obecnie. Na początku wydarzeń główna postać, Émile, ma dwanaście lat. Jego ojciec to prawdziwy bohater – był mistrzem judo, świetnym piłkarzem, pastorem, szpiegiem, a nawet doradcą de Gaulle'a. Chłopiec czuje dumę i zarazem fascynację. Ojciec powierza mu rozmaite niebezpieczne zadania, których celem jest utrzymanie Algierii w rękach Francuzów. Istnieje jednak druga strona medalu – przemoc ze strony ojca: razy za nieposłuszeństwo, „dom poprawczy", czyli szafa, w której chłopiec przetrzymywany jest całymi godzinami bez jedzenia i picia. Matka, uległa i zalękniona, ukradkiem podsuwa mu kromkę chleba, lecz nie reaguje na bicie, powtarzając tylko: „Przecież znasz ojca". Émile nie zadaje pytań, nie wątpi, nie skarży się, stara się za wszelką cenę sprostać oczekiwaniom rodzica, który we własnych opowieściach uczestniczył w istotnych momentach historii XX wieku.




Żadnych zasad Thor Brad
W jednej z najpotężniejszych organizacji świata ukryty jest tajny departament o niszczycielskich zapędach. Jej członkowie uchodzą za elitę, posiadają niewiarygodne możliwości i są nietykalni. Jednak kiedy do Waszyngtonu trafia czterosekundowy fragment wideo z przerażającym nagraniem z drugiego końca świata, machina zaczyna pracować i agent sekcji antyterrorystycznej, Scot Harvath, otrzymuje najniebezpieczniejsze zadanie w swojej karierze. To co miało być przysługą przeobraża się w serię osobistych dramatów o globalnym zasięgu, które rozgrywają się na tle niewiarygodnych intryg, politycznych rozgrywek i najmroczniejszych tajemnic szpiegowskiego podziemia. Wartka fabuła, wyraziście zarysowane postaci i zapierające dech zwroty akcji świadczą o tym, że Brad Thor nie tylko jest w szczytowej formie, ale jest mistrzem gatunku.


poniedziałek, 21 maja 2018

Cytatowy poniedziałek - odsłona 127 "Marzena M" Agnieszka Jeż, Paulina Płatkowska



"Problemy należało rozwiązywać, zamiast nad nimi deliberować". 

"Moje życie to cholerna poczekalnia na lepsze. Wieczne odkładanie marzeń na kiedyś". 

"Żadna decyzja nie wydawała się dobra - ale brak decyzji był jeszcze bardziej dręczący od któregokolwiek wariantu". 

"Prowizorka to gówniane życie. Rób coś od razu dobrze albo sobie daruj". 

"Nie poganiaj życia. Pośpiech to dobry jest przy łapaniu pcheł. Mądre decyzje wymagają namysłu". 

"Siła przyzwyczajenia mocno trzyma człowieka w przeszłości, utrudniając krok naprzód". 

"Od tego, co zrobisz, będzie zależał jego kolejny ruch, a kombinacje mnożą się i komplikują. Takie jest całe życie w związku". 

"Wrócić do domu [...]. Robić tę cholerną dobrą minę do wszystkich złych gier, w które każe jej ostatnio grać życie". 

"Człowiek, a kobieta w szczególności, nie jest stworzony do samotności. Życie i dom buduje się we dwoje".

sobota, 19 maja 2018

Nowości wydawnicze MAJ




Nieodparta pokusa Diana Palmer
Każde spotkanie Sary i Wolfa kończy się gwałtowną kłótnią. Ona wyzywa go od najgorszych – najczęściej po persku. On niezmiennie radzi, by szybko wracała do swej chatki na kurzej nóżce i nakarmiła wygłodniałe nietoperze. Próbują się unikać, ale życie wciąż krzyżuje ich drogi. Są sąsiadami, robią zakupy w tych samych sklepach, a kiedy wybierają się do Houston lub San Antonio, to zawsze na to samo przedstawienie. W miarę jak coraz lepiej się poznają, początkowa wrogość ustępuje miejsca zrozumieniu i sympatii. Chętnie zaczęliby się spotykać na innych zasadach, ale najpierw muszą rozliczyć się z przeszłością.



____________________________________________________________________________________




Był sobie szczeniak: Ellie W. Bruce Cameron
Szczeniaczki doskonale Ci znane z książki Był sobie pies dają głos! Poznaj historię Ellie, bardzo mądrej psinki, która ma bardzo ważne zadanie do wykonania.








Kosmiczne dziewczyny Libby Jackson
Inspirujące historie kobiet, które wytyczyły drogę podróżom kosmicznym udowodniając, że nauki ścisłe nie są zarezerwowane tylko dla mężczyzn.












____________________________________________________________________________________


Pierścionek z cyrkonią Krzysztof P. Łabenda
Piotra Bonerskiego poznajemy tuż po tym, jak zostaje wdowcem. Jest zmęczony emocjami towarzyszącymi mu w ciągu ostatnich dni oraz przeżyciami minionych lat. Wyraźną ulgę przynosi mu decyzja o posegregowaniu rzeczy Ewy. Odczuwa niezwykle kojący spokój… Ten stan psychicznego odprężenia pojawił się pierwszy raz, gdy do drzwi domu zapukali policjanci z wieścią o śmiertelnym wypadku jego żony. Przestraszył się wówczas samego siebie. Żadnego żalu, przygnębienia, tylko początkowe niedowierzanie, które następnie zmieniło się w uczucie wyzwolenia. Wróciło to utracone przed laty wrażenie, że może swobodnie oddychać pełną piersią. Z radością zauważył, że towarzyszący mu od dawna strach nagle zniknął. Wspomnienie tych kilku pierwszych wspaniałych i szczęśliwych lat, jakie przeżył z Ewą, mieszało się z gorzką refleksją, że większość małżeńskiego życia byli jednak nie tyle ze sobą, co obok siebie. Wyjął z szuflady granatowe pudełeczko, a z niego delikatny złoty pierścionek z niewielką cyrkonią. Od wielu już lat Bonerski nie rozstawał się z nim, traktując go jak relikwię. Ten drobiazg spoczywał w szufladzie przez wszystkie te długie lata, przez które on i Ewa byli małżeństwem. Nosił go na łańcuszku, zanim się ożenił, zdjął na krótko przed ślubem. Teraz mógł go znów nosić. Co więcej – mógł odszukać kobietę, dla której był on przeznaczony…





Ponadwymiarowy zasięg umysłu Maksymilian Wójtowicz

„Ponadwymiarowy zasięg umysłu” to „list otwarty do społeczeństwa”. Zadaniem książki jest nie tylko objawienie światu odkryć, jakich w sferze duchowej dokonał Maksymilian Wójtowicz, ale pokazanie również drogi, jaką pokonał, by mogli na nią wkroczyć czytelnicy. Radzi przede wszystkim, żeby zapisywać własne myśli, „gdyż nasz umysł skłonny jest do ich kasowania”. Zapisywanie pomaga uporać się ze swoimi porażkami i traumami, by móc żyć prawdziwie i z pożytkiem dla siebie. Dzięki temu autor może dzisiaj przenikać w inny wymiar istnienia. „Po prostu zostałem tym, kim zawsze być chciałem, czyli wielką siłą z ogromnymi zdolnościami i mocą przenikania. Teraz już pora tylko na to, by robić swoje, być tam, gdzie być chciałem i tam, gdzie potrafię się dostać.” Po pokonaniu wszystkich trudności „siła śmiertelności uległa oddaleniu”. Teraz „nic mnie już nie załamie i nie przestraszy” - deklaruje autor.





Wyjątkowi są wśród nas. Maja Chmiel
Maja Chmiel przenosi swoich czytelników do magicznego świata mówiących ludzkim głosem zwierząt, zabawek i bajkowych stworków. Opowieści z pewnością rozbawią najmłodszych i pobudzą ich wyobraźnię. Każde z opowiadań ukazuje inny, niezwykle trudny problem – wykluczenia z grupy rówieśniczej z powodu niepełnosprawności lub nieuleczalnej choroby. Bohaterami opowieści są zwierzęta mające nietypowy kolor, ludziki niemogące sprostać codziennym czynnościom oraz niepełnosprawne i chore dzieci. Wszyscy oni mają jednak kochających rodziców, którzy starają się im wytłumaczyć, że nie są gorsi od swoich kolegów i koleżanek oraz próbują dostrzec zalety ich „inności”. Książka Mai Chmiel nie jest przeznaczona wyłącznie dla dzieci. Ich odbiorcami powinni być również rodzice, bo to do nich autorka kieruje słowa po każdej bajce. Daje wskazówki, w jaki sposób mówić pociechom o niepełnosprawności, tolerancji, jak rozmawiać z nimi, żeby zrozumiały to, co niekiedy tak trudno pojąć nawet dorosłemu człowiekowi.




Seryjni mordercy – suma wszystkich lęków Urszula Szczęch
Kuba Rozpruwacz, Ted Bundy, wampir z Bytowa – co łączy te postaci? Każdy z nich był seryjnym mordercą. Jakie były motywy ich zbrodni? Co siedziało w głowie tych mężczyzn w trakcie popełniania tak okrutnego czynu? Czy przyczyna tkwi w chorobie psychicznej, czy może był to akt wykonywany w pełni świadomie? Problem seryjnych zabójców istnieje od zawsze i budzi wiele pytań. Kontrowersyjną kwestią jest też system kar – są zarówno zwolennicy jak i przeciwnicy skazywania na śmierć. Książka „Seryjni mordercy – suma wszystkich lęków” stara się odpowiedzieć na część tych pytań, jednak w trakcie wywodu rodzą się kolejne. Autorka zarysowuje możliwe profile złoczyńców, bazuje na rzetelnych przykładach, bada przyczyny zjawiska w oparciu o wywiady. Seryjne zabójstwa nasuwają wiele pytań, na które w większości nie ma dobrej odpowiedzi. Poruszają istotną kwestię moralności: odpłacić mordercom tym samym, skazując ich na karę śmierci, czy też pozwolić im żyć z piętnem zbrodni, które popełnili? To książka, która częściowo stara się odpowiedzieć na postawione pytania, a także zgłębić przyczyny takiego zachowania. Próbuje wyjaśnić tę kwestię nie tylko od strony psychologicznej, lecz także prawnej i kryminalistycznej.


____________________________________________________________________________________

Wyklucie Ezekiel Boone
W głębi peruwiańskiej dżungli, miejsca pełnego tajemnic, czarna szeleszcząca masa atakuje amerykańskich turystów. W odległym o tysiące kilometrów Minneapolis agent FBI, prowadząc dochodzenie w sprawie dziwnej katastrofy lotniczej, dokonuje makabrycznego odkrycia. W Kanpurze naukowcy z centrum ostrzegania przed trzęsieniami ziemi nie mogą dać wiary odczytom z jednego z sejsmografów i wyruszają, by go sprawdzić. W tym samym tygodniu rząd Chin zrzuca – jak oficjalnie zapewnia, w wyniku fatalnej pomyłki – bombę atomową na peryferyjne miasto przygranicznej prowincji własnego kraju. Podczas gdy fala niepokojących incydentów przetacza się przez świat, do pewnego waszyngtońskiego laboratorium dociera tajemnicza paczka z Ameryki Południowej. Cokolwiek jest w środku, rwie się na wolność. Świat staje w obliczu zagłady. Pradawny gatunek, przebudzony po tysiącach lat hibernacji, rusza na łowy.





Księga dzikości David Scarfe

Budujemy światy w Minecrafcie, kiedy moglibyśmy budować tratwę; oglądamy najnowszy serial na Netfliksie, kiedy moglibyśmy oglądać gwiazdy; bezmyślnie buszujemy po mediach społecznościowych, kiedy moglibyśmy buszować po lesie; szukamy okazji w internecie, kiedy moglibyśmy szukać złota w strumieniu. Mamy coraz lepsze smartfony, ale coraz mniej doświadczeń – świat skurczył się do rozmiaru ekranu przed oczami. Księga dzikości przypomina nam, ile cudownych przeżyć czeka na nas za progiem. Jest pełna propozycji prostych i przyjemnych zajęć i gier na świeżym powietrzu. Dowiesz się z niej na przykład, jak zrobić tarniówkę, wspiąć się na drzewo, rozpalić ognisko, rozpoznać chmury po kształcie i zbudować szałas. Ta książka pomoże ci odkryć w sobie dziecko.


____________________________________________________________________________________


Obca w świecie singli  Krystyna Mirek
Podobno na planecie singli można znaleźć szczęście. Są tacy, którzy wprowadzili się na nią świadomie i bardzo sobie chwalą. Karolinę i Jakuba w to nieznane miejsce niespodziewanie wyrzuciło życie. Oboje w krótkim czasie bardzo wiele stracili i zawiedli się na najbliższych. Czują się obco na planecie singli. To nie jest ich świat. Nie wierzą już w miłość, nie potrafią nikomu zaufać. Karolina chce się poświecić wyłącznie wychowywaniu córeczki oraz ratowaniu upadającej restauracji. Jak może chroni swoje dziecko przed obojętnością jego ojca. Jakub chciałby móc uczestniczyć w wychowaniu swojego dziecka, ale jego partnerka postanawia go ukarać i skutecznie mu to uniemożliwia. Tych dwoje postanowi pomóc sobie nawzajem. Staną się najlepszymi singlami, jakich kiedykolwiek widziano. Silni i niezależni. Ale czy w życiu tylko o to chodzi? Czy naprawdę tylko na tym im zależało?






Gdy upadnę J. Daniels
Reed Tennyson już nigdy nie zaangażuje się w związek z żadną kobietą. Jedna kiedyś go zraniła, tak bardzo, że postanowił, iż od tej pory kobiety będą mu służyć jedynie do seksu. Każdą z nich lojalnie o tym uprzedza – z każdą z nich spędza tylko jedną upojną noc, a potem – niemal dosłownie – wyrzuca je z domu. Beth to dziewczyna po przejściach – przez całe życie mieszkała z matką narkomanką, po jej śmierci stała się bezdomna. Cudem udaje jej się odnaleźć siostrę matki, która z radością ją przyjmuje i traktuje jak córkę. Gdy Reed spotyka Beth, musi przewartościować całe swoje życie – dociera do niego, że nadal istnieje na świecie kobieta, dla której może stracić głowę. Ale nie chce do tego dopuścić, nie chce znowu cierpieć, więc wzbrania się przed jakimkolwiek uczuciem. Na domiar złego do miasta wraca jego była dziewczyna…





Zmysłowa idealna żona M. Wild, H. Hardt
Kate i Price’a Lewisów łączyło małżeństwo idealne – miłość, udane kariery i wspaniałe mieszkanie w mieście. Kiedy jednak Price ginie w katastrofie samolotu podczas podróży służbowej, bajka umiera razem z nim. Mija rok, a Kate nadal nie może się z tym pogodzić. Przechodzi żałobę tak intensywnie, jak intensywnie kochała Price’a. Gdy szwagierka namawia ją na babskie wakacje – trzy tygodnie na wyspie na południowym Pacyfiku – Kate się zgadza. W willi równie ustronnej jak sama wyspa zamieszkują we dwie, a przynajmniej tak jej się wydaje do chwili, kiedy na plaży natyka się na ducha. Price żyje. Ich ponownemu spotkaniu daleko do ideału. Kate dochowała wierności zmarłemu mężowi, ale teraz domaga się wyjaśnień. Zamiast nich otrzymuje zagadkową propozycję – może wrócić za trzy tygodnie do domu sama albo zniknąć z Price’em… Na zawsze. Emocje szaleją, namiętność płonie jasnym ogniem, a Kate mierzy się z wyborem niemożliwym. Czy Price zdoła odzyskać żonę? A może jego tajemnice rozdzielą ich na zawsze?




Sztuka ognia  Danel Hume
Umiejętność szybkiego i wprawnego rozpalania ognia jest jedną z najważniejszych zdolności, jakie może posiadać człowiek wyruszający na wyprawę w nieznane. Pomimo tego jak dotąd niewiele o niej napisano. "Sztuka ognia" jest nie tylko kompendium sztuki niecenia ognia, ale też opowieścią, w której Daniel Hume porusza tematy związane z wpływem ognia na kształt otaczającego nas świata. Ogień fascynuje, inspiruje, pobudza wyobraźnię, spaja rodziny i społeczności. Zadziwia i dodaje sił, a także odwołuje się do czegoś tkwiącego głęboko w każdym człowieku. Od tysięcy lat w każdym zakątku świata ludzie gromadzą się wokół ognia. Odgrywa on bowiem kluczową rolę w całym naszym życiu: od zaspokajania podstawowych potrzeb, takich jak światło i ciepło, przez dostarczanie energii, dzięki której możemy przygotowywać posiłki, po wiele aspektów współczesnego bytu.





Samotne wyprawy Beata Pawlikowska

Podróż to łopatologiczna nauka szczęścia. Zostawiasz wszystko co znasz. Wyruszasz w nieznane. Kiedy wieczorem kładziesz się w hamaku i przytulasz głowę do swojego własnego ramienia, z całego serca dziękujesz Bogu, że jest dla ciebie taki łaskawy i zapewnił ci tę fantastyczną możliwość spędzenia nocy w szałasie z palmowych liści. Bo gdybyś musiał zostać na dworze i złapałaby cię tropikalna burza, byłbyś mokry, zmarznięty i nie miałbyś się nawet w co przebrać, bo cały twój bagaż nasiąkłby deszczem. Leżysz więc czule wtulony w stęchły hamak, a twoje serce śpiewa hymny wdzięczności. Lubię podróżować sama. Bez sztywnego planu, bez rezerwacji, bez żadnych zobowiązań. Jadę tam, gdzie popchnie mnie ciekawość, fascynacja, chęć poznania czegoś nowego. Lubię przygody, lubię kiedy jest trudno. Lubię się zmęczyć, zabłądzić i odkryć coś tak zachwycającego, że brakuje mi tchu. Podróżuję tylko lokalnymi środkami transportu. Łodzią, wózkiem, autobusem, a jeśli trzeba, to pieszo ścieżką przez dżunglę albo na szczyt góry. Śpię w hotelach dla tubylców i jem to co oni. Ubieram się tak, żeby nie zwracać na siebie uwagi. Podróż jest przygodą. Kształtuje charakter, zmusza do uczenia się nowych umiejętności, wyzwala w człowieku wewnętrzną siłę.




Ugotuj mi tato Tomasz Jakubiak, Joanna Jakubiak
On - znany kucharz, ona - fachowa niania i właścicielka agencji opiekunek. Razem stworzyli zestaw przepisów, z którymi doskonale poradzi sobie każdy tata, nawet jeśli dotąd sam nie zrobił choćby jajecznicy. Książka uwzględnia wszystkie dziecięce diety, żadna z proponowanych potraw nie zawiera cukru, a każda zrobiona razem z tatą może być świetną przygodą dla niego i dla dzieciaków. Sprytny system infografik pomoże rozszyfrować kuchenną alchemię.

piątek, 18 maja 2018

[212] Cudny, Dymek, Gessler, Jakubiak, Khanafer, Ładocha, Łapanowski, Marecka, Medyńska, Mórawska-Kmita, Polan, Sacha, Sobczak, Sobieniak, Woźniak - ZIOŁA NA TALERZU

Praca zbiorowa - ZIOŁA NA TALERZU
Wydawnictwo Edipresse Książki 2018

Ocena: 10/10


Zioła na talerzu to 15 barwnych historii utalentowanych kucharzy i blogerów, którzy zakochali się w aromacie i smaku świeżych ziół. Tomek Jakubiak porównuje tu tajską bazylię do relacji z teściową, Andrzej Polan opowiada o tym, jak szczaw przywołuje u niego wspomnienia z dzieciństwa, a Jurek Sobieniak odkrywa nieznane oblicze melisy, która większości z nas kojarzy się z deserami. Każdy z gości podzielił się także swoim ulubionym przepisem, w którym świeże zioła grają pierwszoplanowe role. Samar Khanafer zaserwuje dorsza w kolendrowym pesto, a Marieta Marecka zdradzi sposób na przygotowanie drobiowych roladek na bazyliowym puree. To tylko namiastka tego, co znajdziecie w książce, która uwodzi w sumie 75 pysznymi przepisami.



     Czy są tutaj osoby, które lubią eksperymentować w kuchni? Jeśli tak, to myślę, że ta pozycja zdecydowanie Was zainteresuje. "Zioła na talerzu" to niestandardowa książka kucharska, która oprócz smakowitych przepisów pokazuje nam dobre strony ziół, które mają na nasz organizm bardzo pozytywny wpływ.
     Zioła na talerzu to książka, która poza cudownym wyglądem zewnętrznym ma równie piękne wnętrze. Do każdego przepisu dołączone są fotografie przedstawiające daną potrawę. Dla każdego wzrokowca to impuls do działania i stworzenia jakiegoś kulinarnego dzieła w swojej kuchni. Z pewnością jesteście ciekawi, które zioła zostały ujęte w tej książce, a są to rośliny, które każdy z nas może uprawiać w swoim ogródku czy na parapecie. Autorzy skupiają swoją uwagę na bazylii, bazylii tajskiej, kolendrze, lubczyku, majeranku, melisie, mięcie, oregano, pachnotce, pietruszce, rozmarynie, rukwi wodnej, szałwii, szczawie czerwonym i tymianku. Kucharze dzielą się z nami przepisami, swoimi ulubionymi daniami i wspomnieniami. 15 smakowitych historii od każdego z wymienionych kucharzy zawiera dania główne, desery, przystawki, czyli możemy wykonać cały obiad z wykorzystaniem ziół. Każdy rozdział (czyli każde zioło), jest urozmaicone wskazówką, taką dobrą radą do czego się ono nadaje, np. melisa najlepiej pasuje w połączeniu nie tylko z deserami czy herbatą, można ją dodać również do kurczaka, jagnięciny czy białych ryb. To wszystko sprawia, że "Zioła na talerzu" to bardzo wartościowa pozycja, którą w domu powinien mieć każdy miłośnik zdrowego żywienia. Zieleninka w potrawach nie tylko gra rolę estetyczne, ale i może wzbogacić smak znanych nam już potraw oraz poprawić funkcjonowanie naszego organizmu. Te ciekawostki również znajdziecie w tej książce, bo są tu nie tylko przepisy, ale i właściwości lecznicze tych wszystkich wymienionych ziół. Ja zawsze z ogromną ciekawością zapoznaję się z takimi informacjami, bo często zamiast faszerować się sztucznymi zamiennikami dostępnymi w aptekach, wystarczy sięgnąć po drobną zieloną roślinę lub owoc aby dostarczyć potrzebnych nam mikroelementów czy substancji odżywczych. 
     Jeśli lubicie gotować, nie boicie się wyzwać, kochacie zdrowe odżywianie i zioła traktujecie jako niezbędnik - to ta książka spełni wasze wszelkie oczekiwania. Jeżeli natomiast dopiero rozpoczynacie karierę kulinarną, nie bójcie się. Znajdziecie w niej mnóstwo inspiracji i pomysłów na nietrudne do wykonania potrawy.



Za możliwość poznania tych pysznych przepisów dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki!


[211] Anna Gras - PERFUMERIA ZŁAMANYCH SERC


Anna Gras - PERFUMERIA ZŁAMANYCH SERC

Wydawca Fundacja Dobre Słowo 2018

Ocena: 7/10

Bohaterowie powieści Perfumeria Złamanych Serc poszukują swojego miejsca na ziemi i bliskiej osoby, z którą mogliby spędzić życie. Uciekają przed beznadziejnym życiem w małym prowincjonalnym miasteczku, niespełnionym dzieciństwem, samotnością nierozerwalnie związaną z odnoszonymi sukcesami i... mroczną stroną własnej duszy. Dziewczynę z prowincji, perfekcyjną panią dyrektor, ogrodnika po przejściach i neurotycznego poliglotę połączyły bukieciki konwalii. To właśnie one zapoczątkowały serię zdarzeń, które miały ogromny wpływ na życie bohaterów. Czy można zakochać się z powodu ulotnego zapachu konwalii? Czy można wyleczyć złamane serce przy pomocy flakonika perfum?



     Anna Gras w powieści "Perfumeria złamanych serc" stworzyła niesamowity klimat, który poprzez miłość, prawdziwe życie i mnóstwo zapachów przenosi nas do całkowicie innego świata.
     Główną bohaterką tej książki jest Dominika, kobieta silna i niezależna. Rozpoczyna karierę w firmie, której główną działalnością są perfumy. Nigdy nie sądziłam, że zapachy, które na ogół wybieramy mogą tak bardzo nas określać. Kiedy postać Marcina - byłego szefa firmy, przedstawia nam tajniki, na podstawie których można dobrać do człowieka perfumy byłam w szoku. Jeśli rzeczywiście jest to możliwe, to na prawdę fascynujące zjawisko. Książka nie skupia się jednak tylko na zapachach i perfumach. Dotyka również tematu miłości i poszukiwania szczęścia, na które zasługuje każdy człowiek. Autorka w subtelny sposób daje do zrozumienia czytelnikowi, że z każdej sytuacji jest wyjście, jedyne co potrzeba, to mieć odrobinę chęci na zmiany, których odważył się Marcin. Każdy z bohaterów tej książki jest na swój sposób inny, jednak łączy ich jedno - każdy z nich pragnie miłości i szczęścia. "Perfumeria złamanych serc" to książka, która mocno przemawia do mojego umysłu, myślę, że wielu z Was utożsami się z którymś z bohaterów. Dlaczego? Dlatego, że każdy z nas ma jakieś swoje doświadczenia i pragnienia, które chcielibyśmy spełnić, jednak żyjemy w takim świecie gdzie część ludzi zgubiła pragnienie prawdziwej miłości, ustatkowania się czy życia rodzinnego, co sprawia, że trudno nam porozumieć się na jednej płaszczyźnie.
Anna Gras stworzyła bardzo dobrą powieść, która mocą perfum i miłości wprawia nas w cudowny nastrój i sprawia, że odradza się w nas nadzieja na lepsze jutro i spełnienie naszych marzeń. 




Dziękuję za możliwość przeczytania tej książki. Książkę możecie kupić tutaj: klik.

czwartek, 17 maja 2018

[210] Helen Hardt - POŻĄDANIE

Helen Hardt - POŻĄDANIE
Wydawnictwo Edipresse Książki 2018
Przekład: Lola Borecka

Ocena: 7/10

Pozostawiona przez narzeczonego przy ołtarzu Jade Roberts szuka pocieszenia na ranczu swojej najlepszej przyjaciółki. Jej upokorzenie jest wciąż żywe, więc nie spodziewa się, że jej serce zabije mocniej dla kogokolwiek. Lecz gdy powściągliwy brat Marjorie, cudowny kowboj z Gór Skalistych, całuje ją po raz pierwszy, pękają wszystkie tamy. Talon Steel jest rozbitkiem, który nigdy w pełni nie wyleczył się z traumy, jakiej doznał w dzieciństwie. Żyje, biorąc od kobiet to, co mu dają, i nie oferując nic w zamian. Do chwili gdy w jego życiu pojawia się Jade – piękna, słodka i gotowa. Jego pragnienie, by ją mieć, przeradza się w pożądanie, które – jak się obawia – nigdy nie zostanie zaspokojone. Iskrzącą namiętność prześladują dawno pogrzebane sekrety, które mogą doprowadzić do rozstania. Czy miłość zwycięży?


     "Pożądanie" to bardzo specyficzna książka. Z jednej strony to zwyczajny romans i erotyk. Jednak z drugiej strony, czuję, że kryje się w niej coś zdecydowanie więcej. 
     Autorka nie ujawnia wszystkich kart w pierwszej części Sagi Braci Steelów. Myślę, że ta książka jako wprowadzenie w całą ich historię spełniła swoje zadanie. Poznajemy w niej Jade, kobieta po porzuceniu w dniu ślubu i po skończeniu studiów postanawia zmienić coś w swoim życiu. Korzysta z zaproszenia swojej najlepszej przyjaciółki Marjorie i przyjeżdża na jej ranczo. Tam zamieszkała wraz z nią i jej bratem Talonem, w sąsiedztwie starszych braci Jorie - Jonaha i Ryana. Jak można się domyśleć, pomiędzy Talonem a Jade wywiąże się romans, który z każdym dniem będzie przybierał na sile. Autorka w umiejętny sposób pobudziła ciekawość czytelnika co do dalszych losów naszych bohaterów, których historia urywa się w tej części. Myślę, że kolejne tomy będą zdecydowanie lepsze. W tym jednak, akcja wzbogacana jest wątkami pośrednimi, jakimi są tajemnicze dokumenty rodziny Steel, które rzucają całkiem inne światło na ich życie, oraz bardzo dziwne i zagadkowe zachowanie Talona, które ostatecznie doprowadza do konfrontacji z Jade jako prawnikiem. To wszystko sprawia, że książka ta zaskakuje pomimo przewidywalności związku naszych głównych bohaterów. Dodatkowo mocno przyciągającą uwagę postacią jest Talon, jego przeszłość, to, co sprawiło, że jest taki, a nie inny. Jego demony przeszłości cały czas są aktywne, nie dają o sobie zapomnieć, a to co przeżył zdecydowanie nas zaskoczy w kolejnych tomach. Helen Hardt odważnie łączy ze sobą przeróżne wątki i pląta życie swoich bohaterów. Myślę, że ta książka znajdzie miejsce na półce wielu z Was. "Pożądanie" to dobry wstęp do całej sagi. Jestem ciekawa ile części pokaże się na polskim rynku, bo według Goodreads jest ich aż 9, czyli autorka stworzyła dla każdego z braci po trzy książki. Czuję, że to będzie niesamowita przygoda, skoro pierwszy tom wywarł tak dobre wrażenie!
     Lubisz pikantne książki, które sprawią, że oderwiesz się od rzeczywistości? Jeśli tak, to nie wahaj się i czym prędzej sięgaj po tom pierwszy przygód braci Steel.





Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Edipresse Książki!

środa, 16 maja 2018

[209] Eve Jagger - SEXY BASTARD. KNOX

Eve Jagger - SEXY BASTARD. KNOX
Wydawnictwo Kobiece 2018
Przekład: Agnieszka Brodzik

Ocena: 7/10

Sławny, pociągający i bez wątpienia warty grzechu – taki właśnie jest Cooper Knox. Ten utalentowany bejsbolista słynnej drużyny New York Yankees przyciąga kobiety jak magnes. Kiedy zostaje przeniesiony do rodzinnej Atlanty, ma nadzieję, że spotka pewną dziewczynę, z którą kiedyś spędził noc i nie może o niej zapomnieć. Chociaż Shelby Masters jest już dorosłą i piękną kobietą, dla bliskich nadal pozostaje „Małą Shelby”. Nikt nie domyśla się, że miała krótki romans z Knoxem, najlepszym przyjacielem jej nadopiekuńczego brata. Gdy Knox i Shelby ponownie na siebie trafiają, od razu wiedzą, że nie są w stanie oprzeć się pożądaniu. Para zaczyna się potajemnie spotykać. Wkrótce jednak przekonują się, że budowanie związku nie jest proste, zwłaszcza jeśli muszą się ukrywać z uczuciami.


     "Knox" to trzecia odsłona z cyklu Sexy Bastard autorstwa Eve Jagger. Konsekwentnie poznajemy dalsze losy naszych ulubionych bohaterów i wtapiamy się w klimat intryg i miłości, który nie opuszcza ani na chwilę tych powieści.
      Knox'a Wam raczej przedstawiać nie trzeba. To jeden z grupy kumpli Rydera, Casha i Jacksona. Kieruje się w życiu honorem i lojalnością wobec swoich przyjaciół. Jednak pewna rzecz nie daje mu spokoju. To kobieta, z którą pewnego sylwestra przeżył jedno nocną przygodę. Ciągle ma ją w głowie ale ukrywa to przed znajomymi. Jest przekonany, że przez swoją karierę i miejsce zamieszkania nie spotka tej kobiety już nigdy w życiu, jednak kiedy mężczyzna wraca w rodzinne strony i pojawia się ona na zorganizowanym spotkaniu całej ekipy jest w szoku. Próbuje ignorować swoje uczucia, tym bardziej, że związek z nią nie wchodzi w rachubę. Wie, że kiedy ich przygoda wyjdzie na jaw będzie musiał zapomnieć o swojej rodzinie, którą tworzą dla niego przyjaciele. Czy taki związek może przetrwać? Czy miłość będzie w stanie przezwyciężyć wszelkie przeciwności losu? Odpowiedź zdecydowanie znacie, jednak i tak warto tę książkę przeczytać. Mam natomiast jeden główny minus tej powieści. Jak to możliwe, że nie zna się najbliższej rodziny swojego przyjaciela. Dziwne było dla mnie to, że Knox nie zorientował się, kim była ta jego tajemnicza kobieta. Poza tym, książkę można zaliczyć do całkiem interesujących. Wiem, że część z Was ma już przesyt tego typu historii, ja często również mam takie chwilowe uczucie, jednak nadal sięgam po takie książki z przyjemnością. Ta część cyklu Sexy Bastard ujęła mnie tym, że autorka w dobry i ciekawy sposób przedstawiła budzący się romans pomiędzy Knoxem a Shelby. Kiedy musieli potajemnie się spotykać, a przed znajomymi udawać, że nic do siebie nie czują, aż po ogromne oczekiwanie czytelnika na moment, w którym nadopiekuńczy brat dowie się o tym zakazanym związku - wszystko łączy się w jedną miłosną całość. Kiedy seksowni dranie czegoś pragną, nic nie stanie im na przeszkodzie aby to osiągnąć. 
     Jeśli lubisz książki tego typu, polecam. Jeśli masz przesyt tego gatunku i masz wątpliwości - lepiej poczekaj z lekturą tej książki. Sprawi Ci ona więcej przyjemności, kiedy będziesz mieć na nią ochotę!




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

poniedziałek, 14 maja 2018

Cytatowy poniedziałek - odsłona 126 "Wołyń Bez Litości" Piotr Tymiński




"Miał świadomość, że nic nie mógł zrobić. Ta niemoc, w jego mniemaniu, gorsza była od tchórzostwa". 

"To walka na śmierć i życie, oni nie będą mieli dla was litości, a tylko wy jesteście nadzieją dla tych rodzin". 

"Tylko niesamowitej odwadze obrońców i często wprost szaleńczym kontratakom kosynierów zawdzięczano dotychczasowe ocalenie".

środa, 9 maja 2018

[208] Laurelin Paige - TWARDZIEL


Laurelin Paige - TWARDZIEL

Wydawnictwo Kobiece 2018
Przekład: Ryszard Oślizło
Ocena: 8/10



Bezkompromisowy Seth Rafferty jest scenografem, który doskonale zna naczelną zasadę Hollywood, aby nie angażować się w związki z filmowymi gwiazdkami. Wiele razy przekonał się, że piękne aktorki nie mają do zaoferowania nic poza urodą. Jednak pewnego wieczoru poznaje diabelnie zmysłową aktorkę Heather Wainwright, która bierze go za… zwykłego stolarza. Kobieta w swojej próżności sądzi, że zadawanie się z mężczyzną, który nic nie znaczy w branży, jest poniżej jej godności. Nie może mu się jednak oprzeć i spędza z nim noc. Gdy para ponownie spotyka się na planie filmowym, piekielnie gorącą namiętność czuć w każdym kadrze i pikselu. Czy Seth złamie swoje zasady i zaangażuje się w związek z aktorką? Czy zdoła wydobyć z aroganckiej i zadufanej Heather wrażliwą i skromną kobietę? On: piekielnie przystojny, rozważny i twardo stąpający po ziemi. Ona: seksowna, zarozumiała i snobistyczna diwa. Łączy ich szalenie gorąca miłość i pożądanie, które niemal wybucha z każdą przekładaną stroną. Po sukcesie Gwiazdora mistrzyni erotyków Laurelin Paige kolejny raz kusi gorącą historią, która podbija serce. Nie sposób się oderwać.


     Ta książka, to moje kolejne spotkanie z twórczością Laurelin Paige, jedno co zdecydowanie mogę powiedzieć, to to, że ma bardzo lekkie i przyjemne pióro, a jej powieści czyta się z dużą ciekawością i co ważne - lektura sprawia dużo radości.
     "Twardziel" to opowieść o pozorach, fałszywych przypuszczeniach i zbyt wczesnym ocenianiu ludzi. Laurelin Paige w tej powieści zaskoczyła mnie tym, że nie mamy tu przesytu scen erotycznych, a skupiła się na rozszerzeniu portretów psychologicznych swoich bohaterów. Poznajemy tu gwiazdę filmową Heather oraz Setha, bogatego scenografa, który w początkowym etapie znajomości nie ujawnia swojego statusu materialnego i zawodowego kobiecie. Każde z nich już po kilku minutach rozmowy wydaje na siebie wyrok. Oboje ocenili siebie negatywnie, jednak nieznana siła i niewidoczne moce przyciągają ich ku sobie. To sprawia, że z każdą stroną poznajemy motywy ich działania i przekonujemy się, że każdy z nas ocenia innych ludzi przez pryzmat swoich doświadczeń. To bardzo krzywdzące dla ludzi, których dopiero poznajemy i również dla nas dlatego, że dobrzy ludzie mogą być przez nas odrzuceni z powodu pomyłki. Akcja tej historii nie nudzi się zbyt szybko, nie odczuwałam znużenia w trakcie jej czytania, a wręcz przeciwnie. Główne postacie mają w sobie coś, co sprawia, że momentami ich się kocha, a w kolejnej chwili ma się ochotę uderzyć Heather lub Setha żeby zobaczyli prawdę i zdjęli ubrane maski. Z czasem udaje nam się odkryć dlaczego bohaterowie zachowują się tak, a nie inaczej. Książka pokazuje, że często ciężko się odciąć od przeszłości i nie raz dzieje się tak, że to właśnie wydarzenia z dawnych czasów motywują aktualne działania i mają negatywny lub pozytywny wpływ na nas i nasze zachowanie. Nie jest to książka, która powali Was z nóg i sprawi, że odmienicie swoje życie, jednak daje mocny przekaz i myślę, że spodoba się wielu czytelnikom.
     Każdy z Was, kto lubuje się w romansach, książkach o miłości, pełnych uczuć i miłej atmosfery, z pewnością ulegnie tej książce. Ja osobiście polecam ją osobom, które mają chwilę wolnego czasu i chcą zrelaksować się i miło spędzić czas. To książka doskonała na letnie, długie wieczory!



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

poniedziałek, 7 maja 2018

Cytatowy poniedziałek - odsłona 125 "Pomiędzy nami góry" Charles Martin



"Mam w życiu parę prostych zasad. Jedną z nich jest, aby trzymać się tego, w czym jestem dobry, i mieć zaufanie do tych, którzy trzymają się tego, w czym są dobrzy". 

"Wszyscy wiedziemy życie, spoglądając przez soczewki, które są zatarte, zamglone, zarysowane, a niektóre potłuczone". 

"Każda minuta, która upłynie, będzie się ciągnąć niczym godzina. Tak jest, gdy się na kogoś czeka. To zamienia minuty w godziny, godziny w dni, a dni w całe życie - jedno po drugim". 

"Miałaś serce na dłoni, a co w sercu, to i na języku".

"Wierzysz w to, czego nie widać, i mówisz językiem, który zna tylko serce". 

"To była jedna z tych chwil, kiedy uświadamiałem sobie, naprawdę uświadamiałem, że nie mamy gwarancji, że nasze życie nagle się nie zakończy. Przyjmujemy je za coś oczywistego. Budzimy się każdego dnia, myśląc, że jutro obudzimy się także. A to niekoniecznie prawda". 

"Życie ze złamanym sercem to życie w połowie martwe i nie oznacza to, że jesteś w połowie żywy. Oznacza, że jesteś w połowie martwy. A tak... nie da się żyć". 

"Można na kogoś spojrzeć i coś sobie o nim pomyśleć, ale kiedy się kogoś dotknie, to wtedy naprawdę dowiadujemy się, z jakiej jest gliny". 

"Kije i kamienie mogą połamać kości, ale jeżeli chce się kogoś zranić... tak naprawdę głęboko, używa się słów". 

"Myślę, że wszyscy jesteśmy jakoś poranieni i sądzę, że gdzieś podczas tego bólu zaczynamy przekonywać samych siebie, że jeżeli nie otworzymy się już więcej i nie zakochamy, nie będziemy musieli znowu cierpieć". 

"Przebaczenie to trudna sprawa. Zarówno w przypadku, gdy się je oferuje... jak i przyjmuje". 

"Gdzieś pośród tych kilometrów, potu skapującego z palców, soli kłującej w oczy, głębokiego oddechu, rytmicznego i czystego, stóp ledwo dotykających ziemi, spojrzałem w dół i ujrzałem fragmenty siebie stapiające się w całość".

piątek, 4 maja 2018

[207] Vi Keeland - EGOMANIAC


Vi Keeland - EGOMANIAC
Wydawnictwo Kobiece 2018
Przekład: Sylwia Chojnacka

Ocena: 9/10


Emerie Rose poznaje Drew Jaggera w nietypowych okolicznościach. Bierze go za przestępcę, który włamał się do jej biura. Okazuje się jednak, że przystojniak jest właścicielem lokalu, a Emerie została oszukana przez człowieka, który wynajął go jej bezprawnie. Po kilku godzinach spędzonych na posterunku Drew lituje się nad dziewczyną i składa ofertę nie do odrzucenia. W zamian za pomoc w biurze pozwala jej zostać w lokalu, dopóki nie znajdzie własnego. Terapeutka małżeńska i cyniczny prawnik rozwodowy zostają skazani na pracę obok siebie. Pełna temperamentu Emerie powinna być wdzięczna i nie komentować pracy Andrew. Nie może się jednak powstrzymać. Para wdaje się w potyczki słowne i dokucza sobie na każdym kroku. Z każdym dniem przyciąganie między nimi jest coraz większe.


    Vi Keeland to jedna z moich ulubionych autorek. Każda kolejna książka wydaje się lepsza od poprzedniej, a jak tym razem wypadł jej utwór?
    "Egomaniac" to wbrew pozorom nie jest zwykły romans, który przeczytamy w kilka godzin i szybko o nim zapomnimy. To książka, która ma w sobie coś, co sprawia, że zostaje z nami na dłużej. Może właśnie przez to bardzo lubię książki Vi, bo potrafi połączyć dobry romans z bardzo przyjemną i wciągającą fabułą, która napędza dalsze wydarzenia i nie pozwala czytelnikowi się nudzić. Emerie Rose to młoda terapeutka, która wierzy, że każde małżeństwo jest w stanie uratować, że miłość jest lekiem na całe zło, jednak kiedy chce rozpocząć nowy rozdział i wynajmuje gabinet w niesamowitej okolicy i równie szokującej niskiej cenie, okazuje się, że padła ofiarą oszusta. Prawdziwym właścicielem tego samego gabinetu jest Andrew Jagger, przystojny i mocno zawzięty prawnik specjalizujący się w rozwodach. Mężczyzna w przeciwieństwie do rudowłosej piękności nie wierzy w miłość, jest pewny tego, że w każdym związku czy małżeństwie dochodzi do momentu, w którym jedna ze stron odejdzie i zabierze ze sobą wszystko, czego się dorobili wspólnie. Tych dwoje ludzi o całkowicie przeciwnych  charakterach będą tworzyć wybuchowy duet, który z pewnością przysporzy Wam wiele śmiechu, smutku i radości. Ich życie nie jest usłane różami, a postać Drew, wbrew pozorom, nie jest tak zła. Poprzez swoje doświadczenia życiowe zmienił podejście do kobiet, związków, jednak jak zajdzie potrzeba to potrafi przewartościować wszystkie sprawy i odmienić swój los. A punktem zapalnym będzie właśnie Emerie. Vi Keeland w cudowny sposób przedstawiła zmianę jaka zaszła w Andrew. To właśnie na nim skupiła całą uwagę i według mnie była to dobra decyzja. W dodatku, chyba pierwszy raz nie mogę zgodzić się z tytułem książki. I zdecydowanie muszę zaprzeczyć błędnym jego interpretacjom - Drew nie jest typem egomaniaka, ja odniosłam wrażenie, że megalomania to tylko jego sposób na obronę swojego zranionego serca, dlatego właśnie z każdą stroną bardziej zakochiwałam się w jego postaci. Ta powieść to zdecydowanie emocjonalna karuzela, która sprawi, że zwariujecie jeśli nie przeczytacie jej do końca!
     Myślę, że każdy z Was odnajdzie w tej książce coś, co przemówi do Waszej duszy. Ja pokochałam tę parę już po kilku pierwszych rozdziałach, a z każdą kolejną stroną moje uczucie tylko się umacniało!



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

Archiwum bloga