Wydawnictwo Kobiece 2016
Przekład: Edyta Świerczyńska
PREMIERA: 5.02.2016
Ocena: 8/10
Oto lektura obowiązkowa dla wszystkich kobiet zafascynowanych Francją i
tak zwanym paryskim szykiem. Książka obfituje w niezwykle interesujące
opowieści ilustrujące nie tylko specyfikę życia codziennego francuskich
kobiet, ale także ich podejście do takich kwestii, jak miłość, sztuka
czy polityka.
„Cała prawda o Francuzkach” to książka, która miała na celu
pokazać prawdziwe życie francuskich kobiet, które wbrew pozorom i mylącej
opinii są często prostymi, dbającymi o siebie i rodzinę, zwykłymi kobietami.
Autorka w zabawny i często sarkastyczny sposób przedstawia
stereotypy o kobietach mieszkających we Francji oraz panujące fałszywe opinie w
krajach takich jak Wielka Brytania, Australia czy Rosja. Tam Francuzki
przedstawiane są jako kobiety idealne, zawsze wyglądające doskonale nawet po
nieprzespanej nocy, podczas której z pewnością szalały w klubach dla
swingers’ów, a po powrocie wypełniły swoje małżeńskie obowiązki wobec męża.
Początkowo przyglądamy się historii kobiet w zdobywaniu równouprawnienia.
Joanna d’Arc - „Dziewczyna zdołała wlać w serca walczących siłę i
nadzieję. Mimo że raniła ją strzała, wojowniczka poprowadziła swoich żołnierzy
do zwycięstwa, a Anglicy wycofali się z oblężenia niedzielę 8 maja.” (fragment książki
„Cała prawda o Francuzkach” - Marie-Morgane Le Moël)
Marie-Morgane Le Moël ujawnia jak zachowywali się mężczyźni
kiedy na ich terenie pojawiała się kobieta i (o zgrozo!) w spódnicy. Pojawiały się docinki i ubliżania.
Jednak kobiety, jak na słabą płeć, nigdy się nie poddawały. Z biegiem czasu
mężczyźni zauważyli w kobietach nie tylko ciało, ale i mózg. Mogę posunąć się o
stwierdzenie, że podobnie wyglądały te przemiany w innych krajach, gdzie
mężczyźni mieli przeświadczenie o tym, że kobiety nie nadają się do niczego
innego niż wychowywanie dzieci i gotowanie.
„Stosunki między płciami są raczej ciepłe, to może po części wyjaśniać,
dlaczego przez Francję nie przelała się fala feminizmu, jak w Stanach Zjednoczonych.”
(fragment książki „Cała prawda o Francuzkach” - Marie-Morgane Le Moël)
Poznajemy również wątki literackie, takie jak twórczość
markiza de Sade, czyli mężczyzny od którego nazwiska wzięło się słowo „sadyzm”.
Jego powieści zakazywano publikować z powodu jego perwersyjnych i bluźnierczych
opisów zawartych w książkach, jak i
zachowania, które doprowadziło do tego, że został zamknięty w ośrodku dla
psychicznie chorych. Autorka przedstawia nam także kobietę George Sand. Nie
jest to tylko uwodzicielka i mężatka, ale i pierwsza autorka powieści, które
opowiadały o tym, że kobieta ma swoje potrzeby, marzenia i ambicje. Przyjęła
pseudonim G.Sand, oraz przybrała męskie imię aby wybić się w świecie
zdominowanym przez mężczyzn. Stworzyła powieść poetycką pod tytułem „Lelia”,
którą po wydaniu uznano za niemoralną.
„Kobieta nie jest jakimś topornym instrumentem, na którym może zagrać
pierwszy lepszy grajek; ona jest lirą, którą do życia musi zbudzić boskie
tchnienie, zanim zaśpiewa swój hymn miłości”. (fragment G.Sand-„Lelia” z
książki „Cała prawda o Francuzkach” - Marie-Morgane Le Moël)
Książka zawiera nie tylko fakty historyczne, które dotyczyły
walk i literatury. Nie obyło by się bez wzmianki o królowej francuskiej mody,
czyli Coco Chanel i wszystkich przemianach dotyczących francuskiego szyku,
stylu i gracji.
„Trzeba nosić perfumy, które się lubi, nasz osobisty zapach. Kiedy zostawiam
gdzieś marynarkę, ludzie wiedzą, że jest moja” – (fragment wypowiedzi Coco Chanel
z książki „Cała prawda o Francuzkach” - Marie-Morgane Le Moël
Książka idealna dla osoby, która interesuje się Francją i
wszystkim co z tym krajem związane. Warto ją przeczytać chociażby dlatego, aby
nabrać szacunku do bohaterek, dzięki którym my, kobiety w teraźniejszości
możemy ( przynajmniej w teorii) równać się z mężczyznami i nie jesteśmy już
tylko żoną i matką ale możemy walczyć o swoje życie i spełniać się we
wszystkich aspektach życia.
Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję:
Bardzo lubię Francję i trochę interesuję się tym krajem, więc myślę, że to może być książka dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńNie wiem zbyt dużo o Francuzkach, więc mogłabym się czegoś ciekawego z tej książki dowiedzieć.
OdpowiedzUsuń