piątek, 15 marca 2019

[334] PRZEDPREMIEROWO Michał Wiśniewski - 30 RAZY PIERWSZY RAZ



Michał Wiśniewski - 30 RAZY PIERWSZY RAZ 
Wydanie elektroniczne 2019
Ocena: 7/10

Czy to kolejna powieść o dorastaniu i wkraczaniu w dorosłość w dużym mieście na przełomie tysiącleci? Z pozoru tak, choć bliżej jej do książki podróżniczej, która zaprasza w sentymentalną podróż do innego świata. Z perspektywy drugiej dekady XXI wieku dzieciństwo w latach 90. jawi się tu z jednej strony błogo, niewinnie i magicznie, a z drugiej strony groźnie, obskurnie i śmiertelnie poważnie. Ocieramy się o prawdziwe kłopoty, realne problemy i ponosimy konsekwencje wszystkich swoich decyzji. Nie ma lepszego sposobu na to, by się czegoś nowego nauczyć, niż zaryzykować i przekonać się na własnej skórze. Powieść zbiera pierwsze razy, które wydadzą się z pewnością dziwnie znajome wszystkim trzydziestolatkom.


     "30 razy pierwszy raz" to książka mocno refleksyjna, która zabiera nas w słodko-gorzką podróż do przeszłości, do lat dzieciństwa, młodzieńczych wspomnień i niezapomnianych przeżyć w dorosłym życiu.
     Każdy z nas miał takie swoje "pierwsze razy", których nigdy nie zapomni, czy to stresujący występ w szkole podstawowej, po którym pozostała tylko niechęć do publicznych wystąpień albo pierwsze piwo wypite w gronie znajomych w tajemnicy przed rodzicami, a później szalona impreza, którą trzeba odchorować. W tej książce przeżywamy to wszystko wraz z głównym bohaterem Wojtkiem. Praktycznie zagłębiamy się w całe jego życie. Sam opowiada nam o wydarzeniach od dzieciństwa, gdzie rozpoczynają się drobne rywalizacje między dzieciakami z osiedla i popisy przy trzepaku, w trakcie których zdobywa pierwszą poważną bliznę, po lata młodzieńczego buntu, gdzie jesteśmy świadkami pierwszej bójki, aż po nastoletnie miłości i dojrzewanie emocjonalne. To swego rodzaju sentymentalny obraz ulotności i rutyny życia, w którym na nowo możemy przeżyć wiele zabawnych, smutnych i gorzkich sytuacji, które z całą pewnością miały miejsce i w Waszym życiu, a jeśli nie, to będziecie mieli okazję przekonać się jak wyglądało życie, kiedy nie było tak ogólnodostępnego internetu, a jego zamiennikiem była telegazeta. Z uśmiechem na twarzy pochłaniałam każdy następny rozdział. Myślę, że wielu z Was będzie miało podobne odczucia do mnie, i będziecie w stanie utożsamić się z głównym bohaterem tak mocno, że ja pomimo różnicy płci czułam, że jednak to moje życie wcale nie było inne. Te same zabawy, gry, przebywanie z rówieśnikami, obawy przed przyszłością, wkraczanie w dorosłość, autor w cudowny sposób przełożył to wszystko w słowa i sprawił, że w czytelniku budzi się tęsknota za beztroskimi latami, które już nie wrócą. Jednocześnie możemy obiektywnie spojrzeć na życie i zobaczyć jak duża przemiana zachodzi w nas na przełomie lat, jak zmienia się nasze podejście do innych ludzi, pracy, życia, osiągnięć. Przekonujemy się, że jednak czasem warto kilka razy upaść, ponieść straszną klęskę, tylko po to aby w efekcie posmakować smaku zwycięstwa. Jeśli macie ochotę na podróż do przeszłości nie wahajcie się ani chwili, musicie poznać Wojtka i jego życie. Książka pozostawia czytelnika z taką smutną myślą, że dobre czasy już minęły, ale jednocześnie daje nadzieje na lepsze jutro. Wszystko zależy od nas. 
     Książka idealna dla każdej generacji. Sądzę, że wiek czytelnika nie gra roli ponieważ starsze pokolenie z wielkim sentymentem podda się lekturze i wspomnieniom, a młodsi będą mieli okazję przekonać się na własnej skórze, że można czerpać z życia pełnymi garściami i to niekoniecznie przy wykorzystaniu Instagrama i Facebooka. 

Książka dostępna jest na stronie 30razy



Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję autorowi Michałowi Wiśniewskiemu!

1 komentarz:

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga