wtorek, 24 lipca 2018

[236] R.K. Lilley - POD SAMYM NIEBEM


R.K. Lilley - POD SAMYM NIEBEM
Wydawnictwo Editio Red 2016
Przekład: Olga Kwiecień
Ocena: 7/10


Brutalny napad, bolesne nieporozumienia, strach i ból Bianki splotły się w decyzję o odrzuceniu Jamesa i rozstaniu. Po tych dramatycznych wydarzeniach Bianka nie może odzyskać równowagi. Czas uleczył jej ciało, ale nigdy nie ukoi rozedrganej duszy pięknej stewardessy. James nie jest kimś, kto pozwala się odrzucić. Bianka nie jest w stanie wyzwolić się z tęsknoty i pożądania. Wie, że w głębi duszy należy do tego pięknego mężczyzny o turkusowych oczach, zniewalającym głosie i wspaniałym ciele. I że nie będzie mogła oprzeć się Jamesowi — wystarczy, że na nią spojrzy... Nie oderwiesz się od tej książki. Odczujesz magnetyczny urok Jamesa i subtelną delikatność Bianki, doświadczysz tej historii tak intensywnie i realnie, jakby przytrafiła się właśnie Tobie. Zatracisz się bez reszty w fascynującej opowieści o pożądaniu i rozkoszy, o szalonym locie wśród chmur, o namiętnej miłości, o władzy i luksusie. Wystarczy jedno spojrzenie turkusowych oczu..



     Historię Bianki i Jamesa Cavendisha mogliście poznać w książce "Podniebny lot", teraz prezentuję Wam równie pikantną kontynuację tej namiętnej serii.
     "Pod samym niebem" to tom drugi podniebnego cyklu W przestworzach. Mamy tu tych samych bohaterów, czarującą stewardessę Biankę oraz zaborczego i mocno przystojnego Jamesa. Ich losy poznajemy dokładnie w momencie, w którym zakończył się tom pierwszy. Po wstrząsających wydarzeniach nasza główna bohaterka próbuje na nowo ułożyć swoje życie. Ciągle obawia się, że jej ojciec może znów jej zagrażać, a dodatkowo problemy w związku z Jamesem nie pozwalają jej ruszyć dalej. To sprawia, że drogi naszych bohaterów - jak łatwo się domyślić - zbiegną się ze sobą szybciej niż byśmy tego oczekiwali. Ciągnie ich do siebie tak mocno, że nie wyobrażają sobie dalszej egzystencji bez swojej obecności i bliskości. Autorka jednak zadbała o czytelnika i serwuje tu kilka mocniejszych zwrotów akcji, które ewidentnie pokazują, że ojciec Bianki jest zdolny do wszystkiego, a dodatkowo jej życie jest w bardzo dużym i realnym niebezpieczeństwie. Ogólnie, zestawiając oba tomy nie widzę w nich znacznej różnicy, akcja jest może bardziej wzbogacona o wątki poboczne, a nie skupia się tylko na relacji Bianki i Jamesa. Kreacja obu postaci nie ulega zmianie i w dalej uważam, że seria ta to opowieść mocno inspirowana słynną na cały świat historią Any i Christiana, z tym zastrzeżeniem, że tutaj oboje mają swoją brutalną przeszłość, która teraz z całym brudem wypływa na wierzch. Jeśli lubicie takie klimaty to ta książka z pewnością porwie Was podobnie jak tom pierwszy. Lektura tej książki to czas miły, przyjemny i nie uważam, że czas przy niej spędzony został zmarnowany. Zdecydowanie zaliczam ten cykl do utworów, które pozwolą zrelaksować się i odpocząć na przykład po ciężkim dniu w pracy. 
     Polecam czytelnikom, którzy lubią czytać pikantne książki, z lekką nutą brutalności w tle i czyhającym za każdym rogiem zagrożeniem. Mam nadzieję, że tom trzeci okaże się znacznie lepszy niż dwie poprzedniczki.




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Editio Red!

2 komentarze:

  1. Czytałam i uważam, że jeśli od tej książki nie będziemy wymagać zbyt wiele, spędzimy z nią fajnie czas. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Pamiętam, że na tej części zakończyłam swoją przygodę z tą serią. Nie mogłam znieść bohaterki i tego, co się tam działo ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga