środa, 17 stycznia 2018

[172] Dmitry Glukhovsky - TEKST

Dmitry Glukhovsky - TEKST
Wydawnictwo Insignis 2017
Przekład: Paweł Podmiotko


Ocena: 6/10

Smartfon stał się kopią zapasową twojej duszy. Backupem życia. Pamięcią masową dla najżywszych wspomnień. To w nim zapisujesz swoje uśmiechnięte selfie i nim nagrywasz chwile szczęścia. W skrzynce odbiorczej trzymasz e-maile od matki i całą biznesową korespondencję, kulisy twojej pracy. Historia przeglądarek to wyczerpująca lista twoich aktualnych zainteresowań. A SMS-y i wiadomości w komunikatorach to twoje miłosne wyznania, pożegnania, kłótnie przy rozstaniach, zdjęcia pokus i świadectwa grzechów, łzy, pretensje i żale. Takie czasy. Obrazy. I tekst. Smartfon to ty. Ktoś, kto zdobędzie twój telefon, może łatwo stać się tobą. Twoi najbliżsi i znajomi nawet nie zauważą niczego podejrzanego. A kiedy w końcu się spostrzegą, będzie już za późno. Dla nich i dla ciebie. Tekst to pierwsza powieść realistyczna Dmitrija Glukhovsky’ego, autora bestsellerów Metro 2033, Futu.re i Czas zmierzchu oraz zbioru opowiadań Witajcie w Rosji. Tekst to proza na styku thrillera, kryminału, noir i dramatu. To opowieść o starciu pokoleń, niemożliwej miłości i niesprawiedliwej karze. Jej akcja rozgrywa się we współczesnej Moskwie i na jej przedmieściach.



     Od dłuższego czasu przymierzałam się do poznania twórczości Dmitra Glukhovskiego i w ten sposób trafiła w moje ręce książka tego autora "Teskt". Jakie są moje odczucia po tej lekturze? Czytajcie dalej...
      "Odebrałeś mi przyszłość. Ja zabiorę twoją" to słowa klucze, które możemy przeczytać na okładce książki. Glukhovski słynie z oryginalnych i bardzo realistycznych książek. Do takiego opisu można zaliczyć również "Tekst". Poznajemy tu Ilię Goriunowa, mężczyznę, który właśnie wyszedł na wolność po odsiedzeniu wyroku. Trafił do więzienia w wyniku sfałszowania dowodów i podrzucenia mu narkotyków. Kiedy jego wolne życie się zaczęło, lecz utracił jedyną osobę, która na niego czekała postanowił zemścić się na tym, kto wrobił go w sprawę narkotyków i zniszczył jego życie. Sprawa wymyka się jednak spod jego kontroli, a Ilia tracąc panowanie nad sobą popełnia zbrodnie, a później robi wszystko aby nie wylądować znów w zakładzie karnym. Kryminalna historia subtelnie łączy się z teraźniejszością i naszym przywiązaniem do telefonów komórkowych, internetu. Zbyt wiele informacji umieszczamy w tzw. "chmurze", do której osoby nieupoważnione mogą zdobyć dostęp o ile się postarają. Dmitry ujawnia to, że ktoś obcy, mający tylko nasz telefon jest w stanie odkryć to kim jesteśmy, z kim się przyjaźnimy, co robimy w wolnym czasie, a wszystko to sprawia, że może stać się po prostu nami. To przerażająca prawda, którą ta książka w mocny sposób nam eksponuje. Głównym minusem, za który obniżam ocenę jest mało dynamiczna akcja. Momentami miałam wrażenie, że wolnym tempem nigdy nie dotrę do ostatniej strony. Ciągłe przemyślenia głównego bohatera również często stawały się zbyt przytłaczające i nie wzbogacające fabuły. Jednak wszystko to ogólnie, tworzy całkiem niezłą książkę, która daje do myślenia o życiu, o tym na czym powinniśmy się skupić i czego unikać. Los, jaki spotkał Ilię, może spotkać każdego człowieka, szczególnie w tak bardzo skorumpowanej Rosji, ale nie tylko. Nie każdy na szczęście jest aż tak mściwy aby dokonać czynu jak nasz bohater. 
     Książka ma jasny i klarowny przekaz i aby go całkiem zrozumieć musicie sami przeczytać tę książkę. Idealnie oddaje nasze czasy i zagrożenia jakie na nas czyhają na każdym kroku. Jeśli jeszcze nie znasz tej książki, nadrób to koniecznie!


1 komentarz:

  1. Być może sięgnę po tę książkę, bo wiele osób ją poleca :)
    Pozdrawiam! Dolina Książek

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga