piątek, 23 lutego 2018

[185] Agnieszka Lingas-Łoniewska - SKAZANI NA BÓL

Agnieszka Lingas-Łoniewska - SKAZANI NA BÓL
Wydawnictwo Novae Res 2015


Ocena: 10/10

Będąc ze mną jesteś skazana na ból. Na cierpienie. I na niebezpieczeństwo. Aleks ma dwadzieścia lat i od szesnastego roku życia jest skinheadem. Ma swoje bractwo, ideały i prawdy, w które wierzy. Amelia to osiemnastolatka, licealistka, która ma za sobą tragiczną przeszłość. Drogi Amelii i Aleksa nigdy nie powinny się przeciąć. Nie łączy ich nic – ani pochodzenie, ani poglądy, ani rodzinna przeszłość. A jednak młodzi poznają się w dramatycznych okolicznościach i zakochują w sobie. Od tej chwili zmienia się wszystko. Historia, która zwala z nóg. Dramatyczna pogoń za miłością silniejszą niż uprzedzenia, bolesne poszukiwanie własnej tożsamości i zakończenie, które nie pozwoli zasnąć.



      Zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami o tej książce z przyjemnością sięgnęłam po tę pozycję. I to był strzał w dziesiątkę. Genialna historia dwójki młodych, przeznaczonych sobie a jednocześnie w każdym stopniu różnych od siebie ludzi, których połączyła miłość. "Zakończenie, które nie pozwoli zasnąć" to słowa z opisu książki, z którymi się w stu procentach zgadzam!
     Poznajemy w tej książce Amelię, dziewczynę grzeczną, ułożoną, z głową pełną marzeń, jednak żyjącą wspomnieniami o swojej własnej rodzinnej tragedii, oraz on. Niebezpieczny z wyglądu, z drastycznymi poglądami, wyznający zasady skinheadów narodowców, którego jedyną rodziną są kumple od pogo a wrogiem każdy o innej religii, innym kolorze skóry i używający innego języka Aleks. Co ich połączy? Przypadek? A może przeznaczenie? Z pewnością obie te przyczyny będą prawdziwe. Mężczyzna ratuje Amelię przed trzema niebezpiecznymi facetami, którzy ją napadli. Tak właśnie rozpoczyna się ta karuzela emocji i wzruszenia w tej powieści. Agnieszka Lingas-Łoniewska nie oszczędza czytelnika w swoich książkach. Już dawno nie zdarzyło mi się płakać nad książką ze wzruszenia, a takie właśnie uczucia wywołuje ta historia. Dwoje ludzi, dopiero wkraczający w dorosłość a już obarczeni dużym bagażem doświadczeń starają się jakoś łączyć swoje życie, jednak tajemnica, którą chowała przed mężczyzną dziewczyna spowoduje lawinę zdarzeń, która była dla mnie szokująca. To bardzo oryginalny pomysł na powieść. Jeszcze się chyba nie spotkałam z takim połączeniem różnych światów, z takim mogę powiedzieć nawet drastycznym kontrastem. Aż trudno mi się opanować, bo z przyjemnością bym Wam przekazała o co tak na prawdę chodzi, ale nie mogę. Bo zniszczyłabym sens całego czytania, a tutaj bardziej chodzi o to aby Was zachęcić! Autorka w bardzo dobry sposób kieruje uwagę czytelnika również na to, że miłość powinna być najważniejsza w życiu człowieka, że nie powinniśmy kierować się chęcią zemsty, nienawiścią, ale właśnie tym pozytywnym uczuciem, nieważne skąd pochodzimy. Wiadomo, że każdy z nas ma jakąś hierarchię wartości i za nic w świecie nie chcemy w niej niczego zmieniać, jednak czasem są takie sytuacje, jaką miał Aleks, które nas do tego zmuszają - a to jaką my podejmiemy decyzję i co wybierzemy to jedynie nasz wybór. Możemy popełnić błąd, którego będziemy żałować do końca naszych dni, ale też możemy stać się najszczęśliwszymi osobami na świecie. 
      To wspaniała i wzruszająca opowieść o ludziach z innych światów, których los złączył i niespodziewanie rozdzielił. To wszystko sprawia, że czytelnik ani na sekundę nie jest w stanie oderwać się od tej książki. Ja tak miałam, potwierdzam i zachęcam do przeczytania. To dobra książka, która pokazuje jak straszny potrafi być rasizm, jak nienawiść niszczy wszystko wokół nas i jaką siłę ma miłość, która potrafi przetrwać wszystko. To pozycja, którą musi przeczytać każdy.

8 komentarzy:

  1. Nie często sięgam po książki z tego gatunku, ale ta wyjątkowo mnie zaciekawiła :)
    Pozdrawiam! Dolina Książek ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety nie jestem fanką Agnieszki Lingas-Łoniewskiej, ale ze wszystkich jej książek, jakie czytałam, tę polubiłam najbardziej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jestem fanką autorki ale ta książka jest dobra, chociaż sam styl mnie tutaj trochę raził. Ale historia ciekawa, chociaż zakończenie moim zdaniem bbyło słabe

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapowiada się ciekawie, mam nadzieję, że będzie mi dane ją przeczytać. Tym bardziej, że staram się wprowadzić na swój regał trochę więcej polskich autorów. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podpisuję się pod Twoją recenzją w 100%.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rewelacyjna książka, wycisnęła ze mnie wszystkie łzy! Jednak wśród książek pani Lingas-Łoniewskiej króluje u mnie "Brudny świat", który jest jeszcze bardziej emocjonalny - płakałam po lekturze przez kilka dni. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapowiada się ciekawie :) chętnie po nią sięgnę, gdy tylko uporam się z zaległościami ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga