sobota, 24 października 2015

Losowanie na blogu... ZAKOŃCZONE.

Niestety, losowanie uważam za nieważne, z tego powodu, że z 27 osób, które się zgłosiły i podobno wykonały wszystkie zadania, które wskazałam, mogę wybrać tylko 8 osób, które faktycznie polubiły moją stronę jak i fanpage. Nie wspomnę już o jednym przypadku zdublowanego zgłoszenia, oraz prawie dwudziestu zgłoszeń i udostępnień na stronach przeznaczonych wyłącznie konkursom, co mija się z celem, bo tam nikt nie zagląda. Przykro mi to mówić, ale muszę odwołać konkurs. Jednak jest mały pozytyw, a mianowicie nagroda pocieszenia, dla tych ośmiu osób, które są choć trochę uczciwe.




Zakładki i książka niespodzianka lecą do...
NIEBIESKA ZAKŁADKA!

Pomimo wszystko dziękuję za wszystkie zgłoszenia. Pozdrawiam ciepło i zapraszam jutro na recenzję "Zniewoleni" Emmy Chase!



9 komentarzy:

  1. To ja pewnie zostałam zaklasyfikowana do osób, które udostępniły na stronach przeznaczonych wyłącznie konkursom. Nie wiem, czy to mija się z celem, bo chyba z takich miejsc inni dowiadują się o konkursach. Przynajmniej ja, a wydaje mi się, że nie jestem wyjątkiem.
    A nawet pomijając to - bloga nie ma, więc tam nie mogę udostępnić, mój facebook jest prawie pusty, więc jakbym zaczęła udostępniać tam linki do konkursów, to też stałby się miejscem przeznaczonym wyłącznie konkursom, więc również zostałabym zdyskwalifikowana. To gdzie to mam udostępnić? Dużo osób udostępnia na G+ i jakoś nigdy to nikomu nie przeszkadzało. Rozumiem, że chodzi Ci o to, że nic oprócz konkursów tam nie udostępniam, tak? A co mam jeszcze udostępniać, jak bloga nie mam?
    I nie, nie jest to jakieś konto stworzone na cele konkursów, bo z tego konta obserwuję blogi, komentuje, służy mi też do YouTube i jakoś nigdy z tym problemów nie było. Jest to moje jedyne konto w G+.
    Myślę, że takich osób jak ja jest więcej, a zdyskwalifikowanie ich mija się z celem konkursu.
    Nie chcę się kłócić czy udowadniać, że mam rację, bo jeśli to, co zrobili uczestnicy konkursu jest niezgodne z Twoimi oczekiwaniami to bardzo mi przykro, po prostu następnym razem napisz o tym w regulaminie, to nie będzie problemu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro było mało zgłoszeń poprawnych to rozumiem odwołanie, ale chciałabym tylko spytać co było niepoprawnego w moim zgłoszeniu. Będę wdzięczna za odpowiedz bo tego niestety nie wiem :( Dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zgadzam się z powyższymi komentarzami! I zdziwiłaby się Pani ile osób dowiaduje się o konkursach takich jak ten z udostępnień, które uznała Pani za niegodne uwagi. Chciała Pani udostępniania? Było! Czy to ważne, że ja sama nie udzielam się prywatnie na swoim koncie fb? Nie mam ochoty wrzucać tam swojego prywatnego życia, a udostępnienia konkursów tak, bo widzę, że znajomi z tych udostępnień korzystają i sami później biorą udział w danych konkursach. Szkoda, że poświęciłam swój czas na tę stronę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że znalazłam się w tym gronie :)

    Powiem tak: powyższe komentarze są bardzo przykre dla blogera, bo wychodzi na to że po zakończeniu konkursu większość osób się po prostu zwija i więcej nie zagląda na danego bloga... jeśli bloger organizuje losowanie, rozdanie to w podziękowaniu dla czytelników, a tutaj tego typu komentarze...

    ,,Teraz już nawet żałuję, że się pofatygowałam, polubiłam Twoją stronę na facebooku, bo pamiętam jeszcze, co robiłam kilka dni temu, dodała Twojego bloga do obserwowanych i zmarnowała 10 minut na coś, co ma takie rozwiązanie. Idę "naprawić" moje błędy, cofając lajka i obs. Nie pozdrawiam."

    - Kasiu myślę, że nie masz czego żałować :) więc nie przejmuj się. A to co tu przeczytałam dało mi dużo do myślenia i zasady następnego konkursu głęboko przemyślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po części masz rację - bo jeśli ktoś obserwuje bloga tylko z powodu konkursu, a potem nawet na niego nie zajrzy to oczywiście jest to niezbyt miłe i zdecydowanie nie o to chodzi blogerom organizującym takie zabawy.

      Ale tu była mowa o udostępnianiach, które zdaniem autorki bloga są w złych miejsca, a pisząc regulamin nie było mowy o tym, gdzie udostępniać nie wolno.
      Ja bloga nie przestanę obserwować i na pewno nadal będę tu zaglądać, ale w konkursach tutaj organizowanych nie wezmę udziału, bo widzę, że brak uściśleń w regulaminie powoduje dyskwalifikację części (i to sporej) uczestników. A jakoś poczucia, że gram nieuczciwie nie mam.

      Usuń
    2. Ja się nie zwijam z blogów, które poznałam dzięki organizowanym konkursom. Wchodzę na nie i czytam recenzje. Jednak bycie tak potraktowaną, zniechęca. Ja poobserwuję tę dyskusję, reszty bloga nie będę czytać :(

      Usuń
  6. Dziękuję za wszystkie komentarze, napisałam wyjaśnienie co do tego konkursu. Zapraszam jutro na konkurs z tą samą książką i poprawionym i szczegółowym regulaminem :-) Pozdrawiam i wybaczcie zamieszanie. Jestem początkująca w konkursach, ale to co tutaj czytam dziwi mnie bardzo. Trudno, dziękuję tym, którzy nadal są ze mną :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Widzę, że rozpętała się gorąca dyskusja... Nie mnie jednak oceniać, kto ma rację. Chciałam tylko serdecznie podziękować za wylosowanie mnie w tym konkursie. Ciekawe, co to za zakładki i książka niespodzianka... Jeszcze raz dziękuję. Jest mi naprawdę bardzo miło. :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga