sobota, 29 grudnia 2018

[294] Helen Russell - ATLAS SZCZĘŚCIA


Helen Russell - ATLAS SZCZĘŚCIA 
Wydawnictwo Insignis 2018
Przekład: Dorota Malina
Ocena: 7/10

Podróż dookoła świata, podczas której poznasz 33 sposoby na szczęście. Czujesz strach przed zbliżającą się rozmową o pracę? Bądź jak Islandczycy. Ich þetta reddast – przeświadczenie, że wszystko jakoś się ułoży – na pewno doda ci wiary w siebie. Pogubiłeś się w życiu? Sprawdź, jak w podobnej sytuacji radzą sobie Chińczycy, i znajdź swoje xìngfú – cel, który nada twoim działaniom głębszy sens. Zbyt wiele spraw na głowie? Z pomocą przyjdą ci Włosi i opanowana przez nich do perfekcji sztuka słodkiego nicnierobienia, czyli dolce far niente. Przytłoczony pracą i oderwany od natury? Szwedzi mają na to radę: smultronställe, dosłownie poletko poziomek, a w głębszym znaczeniu sielskie odludzie, dokąd możesz uciec przed zgiełkiem współczesnego świata. Atlas szczęścia zabierze cię do Australii, Walii, Bhutanu, Irlandii, Finlandii, Turcji, Syrii, Japonii i wielu innych krajów. Odkryjesz sekrety szczęścia z różnych zakątków świata i przekonasz się, jak dzięki nim można zmienić swoją codzienność.


     "Atlas szczęścia" to książka, która na każdej stronie posiada przepis na to, abyśmy byli szczęśliwi. Pokazuje nam, jak na całym świecie, w każdym zakątku Ziemi, ludzie próbują czuć radość i patrzeć pozytywnie na życie.
     Helen Russell zabiera nas w podróż dookoła świata. Sądzę, że każdy z nas, kiedykolwiek, marzył o tym, aby zobaczyć najbardziej i najmniej znany kawałek naszej Ziemi. Jednak ten atlas zdecydowanie różni się od standardowych atlasów. Jak sama nazwa wskazuje jest to "atlas szczęścia", w którym poznajemy sekrety i tajniki na szczęście z każdej części naszego globu. Dzięki tej książce mamy okazję do poznania kultury i interesujących powiedzeń, które mają nam symbolizować uśmiech losu. Autorka przedstawia nam sposoby na szczęście z krajów takich jak Kanada, w której fart określany jest jako Joie de vivre, ale równiez z Kostaryki, z Nowej Zelandii czy też Republiki Południowej Afryki, gdzie powodzenie zwane jest Ubuntu. To tylko kilka przykładów, bo w tej pozycji znajdziemy trzydzieści trzy sposoby na bycie szczęśliwym. Autorka pozwala nam poczuć optymistyczną energię, która płynie z każdej strony, a to jak dla mnie ważne, bo w obecnych czasach ciężko jest znaleźć osoby pozytywnie nastawione do życia, a w dobie dwudziestoczterogodzinnych wiadomości, w których pełno jest okrucieństwa, nienawiści i złości trudno jest nastawić się życzliwie do ludzi i świata. Książka ta wzbogacona jest też pięknymi ilustracjami, na których znajdują się mapy przedstawianego kraju oraz rysunki odzwierciedlające treść. Poza tym, myślę, że każdy z Was wyciągnie pewne wnioski odnośnie swojego życia. Szczęście w różnych zakątkach świata całkowicie inaczej jest rozumiane, ale to podobnie jak w życiu każdego z nas. Dla jednych szczęście to wygrana w loterii, dla drugiego kupno nowego samochodu, a dla kolejnej osoby będzie to kawa z dawno niewidzianym przyjacielem. Szczęście to pojęcie względne, dlatego też ta książka będzie miała inny odbiór u każdego z Was. Plusem tej książki jest to, że ma w sobie wiele ciekawostek z różnych krajów, a nie jest ona typowym poradnikiem, który miałby nam wskazać idealną drogę do osiągnięcia sukcesu. 
     Jeśli lubicie poznawać nowinki ze świata dotyczące kultury, języka i stylu bycia, to ta książka jest dla Was. Ja osobiście lubię czytać o różnych krajach, przekonywać się o różnicach, które dzielą różne narody, dlatego też, jeśli Wy również lubicie, ta książka na pewno przypadnie Wam do gustu. 

1 komentarz:

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga