niedziela, 18 października 2015

[36] PRZEDPREMIEROWO Sabaa Tahir - IMPERIUM OGNIA

Sabaa Tahir - IMPERIUM OGNIA
Wydawnictwo Akurat 2015
Przekład Marcin Wawrzyńczak, Jerzy Malinowski 

PREMIERA:
4 LISTOPADA 2015

Ocena: 10/10

Zapierająca dech w piersi historia o honorze, miłości, poświęceniu i walce o wolność, która podbiła serca młodych czytelników już w niemal czterdziestu krajach na całym świecie. Laia należy do kasty Scholarów - w bezwzględnym Imperium tacy jak ona są zepchnięci na margines, stale inwigilowani i prześladowani. Aby ocalić brata oskarżonego o zdradę, dziewczyna wstępuje w szeregi buntowników i wyrusza ze śmiertelnie niebezpieczną misją do gniazda zła: zostaje niewolnicą w Akademii szkolącej najwierniejszych, najbardziej bezwzględnych żołnierzy Imperium. Jednym z nich jest Elias. Choć należy do wyróżniających się studentów, w jego sercu narastają wątpliwości, czy rola okrutnego egzekutora jest rzeczywiście tą, jaką chce odgrywać przez całe dorosłe życie. Przypadkowe spotkanie dwojga młodych ludzi nie tylko całkowicie odmieni ich losy, lecz także wstrząśnie posadami świata, w którym oboje żyją.



         "Imperium ognia" fascynująca opowieść o tym, żeby się nigdy nie poddawać i walczyć o to, co się kocha. Sabaa Tahir dopracowała swoją powieść na miarę "Igrzysk śmierci" czy "Gry o tron. Porywająca akcja, która trzyma czytelnika w niepewności do ostatniej strony.
           Pierwsze co chcę zauważyć to (może źle, ale nie mogę się oprzeć) przepiękna okładka, która hipnotyzuje mnie i przyciąga za każdym razem kiedy na nią spojrzę! Aż mi smutno, że tak szybko ją przeczytałam i zakończyłam historię Laii i Eliasa. Ta cudowna oprawa kryje jeszcze piękniejsze wnętrze. Mamy dwóch narratorów, Eliasa (jednego ze studentów Akademii Czarnego Klifu) oraz Laie (młodziutką Scholarkę), co ich połączy? Odpowiedź jest jedna - Imperium. On chce uciec od okrucieństwa i brutalności państwa, a ona? Ona pragnie uwolnić brata, który jest więziony właśnie w którymś budynku Czarnego Klifu. Ich losy z początku toczą się całkowicie innymi torami, jednak z czasem i rozwojem akcji poznają się, aczkolwiek do ostatniej strony nie jest jasne to, jak ich relacja się rozwinie. Pojawia się również Helena, jedna z Masek (czyli studentka Akademii Czarnego Klifu, dlaczego Maska? Dlatego, że ich "mundurkami" jest zbroja, miecze, specjalne wykuwane dla Imperium, przez kowala Spiro Tellumana, która potrafi przeciąć kilka głów za pierwszym razem, oraz maska, która z czasem przyrasta do twarzy). Kolejnymi ważnymi postaciami jest Komendantka i stary Veturius, jest to rodzina Eliasa Veturiusa, a dokładnie jego matka i dziadek. Ojca nigdy nie poznał, wyznanie, które powiedziała mu matka tuż przed pewną sytuacją, sprawiło, że miałam ciarki na plecach i szczerze, bardzo szczerze, podziwiałam Eliasa, że tak dobrze to zniósł. Postaci było wiele, jeśli chciałabym tutaj przedstawić je wszystkie to pisałabym do jutra. Byli Augurowie, Ghule, duchy, zjawy itp. różne wytwory ludzkiej wyobraźni, które idealnie wpasowywały się w całość historii. Ruch oporu przeciwko Imperium, do którego wstąpiła Laia, nie do końca jest tym, za co się podaje. Książka opisuje miłość, zawziętość, upartość, zazdrość, chęć zemsty i odwetu na ludziach, którzy potrafią tylko krzywdzić innych. Akcja początkowo nie jest szybka, ale to dobrze, bo czytelnik ma okazję przyzwyczaić się do specyficznych nazw, których nie spotyka codziennie. Wszystkie te rzeczy sprawiają, że mam ochotę ponownie wrócić w czarne mury Akademii i ponownie przeżyć cztery przerażające Próby, które Elias, Helena, Markus i Zachariasz musieli przejść, aby tylko jeden z nich został władcą imperium oraz po to, by wyłonić zastępce, Kruka Krwii. Kto nim zostanie? Tego dowiecie się po przeczytaniu, jedno co mogę powiedzieć, to to, że nic nie jest tutaj przewidywalne...
         Polecam wszystkim fanom fantastyki, wszystkim, którzy zakochali się w "Igrzyskach śmierci", "Niezgodnej" czy "Grze o tron". Wspaniała książka, którą czytałam z ogromnym zaciekawieniem, język, którym autorka się posługuje jest odpowiedni do tego typu powieści, nie jest zbyt nowoczesny, ale i nie jest przestarzały w takim stopniu, że ciężko zrozumieć. Historia porywa i nie chce wyjść z głowy. Nie polecam czytania w nocy, bo gdy już zaczniesz ją czytać, na pewno się od niej szybko nie oderwiesz.


Warto zapisać: 
"Czworo ich jest, i czterech szukamy cech:
Odwagi, by z najgłębszymi lękami się zmierzyć,
Sprytu, by nieprzyjaciół przechytrzyć,
Siły rąk, umysłu i serca,
Lojalności, co duszę łamie." (fragment powieści "Imperium ognia" Sabaa Tahir)

"(...) Alchemia, jaka pomiędzy nami się tworzy, sprawia, że płoniemy i stapiamy się, i stajemy się płynnym złotem." (fragment powieści "Imperium ognia" Sabaa Tahir)

"Strach może być dobry, Laio. Strach utrzymuje przy życiu. Nie pozwól, żeby zasiał w tobie wątpliwości. Jeśli strach przejmie nad tobą władanie, użyj tego, co jako jedyne jest silniejsze od strachu - swojego ducha, swojego serca." (fragment powieści "Imperium ognia" Sabaa Tahir) 




Za możliwość przeczytania książki dziękuję Pani Marcie z Business&Culture i Wydawnictwu Akurat.




10 komentarzy:

  1. Brzmi naprawdę świetnie, już nie mogę się doczekać premiery ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli najlepiej czytać tę książkę w weekend, gdy spokojnie można zarwać noc. Może się skuszę, kto wie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie jest to akurat gatunek po który ja lubię sięgać, ale skoro jest taka rewelacyjna to może i ja się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi bardzo, bardzo dobrze! Może się skuszę? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam ją i również uważam, że okładka jest fajna. Cieszę się, że masz tak pozytywne wrażenia i sama również mam na takie nadzieję:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Czułam, że to może być niezła pozycja, ale nie sądziłam, że aż tak ;) Ciężko trafić na książkę, w któej nie ma się do czego przyczepić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam strasznie dobre przeczucia względem tej książki, które tylko potwierdziłaś! Nie mogę się doczekać, aż ją przeczytam :)

    Books by Geek Girl

    OdpowiedzUsuń
  8. Nominowałam Cię do Liebster Blog Award #7 :3
    http://lowczyni-ksiazek.blogspot.com/2015/10/liebster-blog-award-7.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga