środa, 23 marca 2016

[58] Sarah Dessen - KTOŚ TAKI JAK TY

Sarah Dessen - KTOŚ TAKI JAK TY
Wydawnictwo HarperCollins Polska 2016
Przekład: Magdalena Słysz

Ocena: 8/10

Los zafundował Scarlett szybką lekcję dorastania. Jej chłopak zginął w wypadku, a ona dowiedziała się, że jest z nim w ciąży. Niepokorna i szalona szesnastolatka nie ma pojęcia o odpowiedzialności a co dopiero o byciu matką. To będzie czas ogromnych wyzwań. Jej najlepsza przyjaciółka Halley zawsze była jej przeciwieństwem. Cicha, poukładana i niezbyt towarzyska, ograniczana przez nadopiekuńczą matkę. Zwykle to ona potrzebowała optymizmu i nieustępliwości Scarlett, jednak teraz role się odwróciły. Halley będzie musiała wesprzeć przyjaciółkę, choć sama ma problem - zakochała się w niewłaściwym facecie. Czeka je trudny krok w dorosłość i prawdziwy sprawdzian z przyjaźni.


         „Ktoś taki jak ty” to książka napisana przez Sarah Dessen, po której spodziewałam się interesującej opowieści o dwóch przyjaciółkach, które w młodym wieku będą musiały stawić czoła bardzo poważnym problemom, a otrzymałam obraz młodych dzielnych kobiet, które pomimo przeciwności losu trwają przy sobie. Pozycja obowiązkowa dla tych, którzy uważają, że mając lat naście, można podejmować ważne życiowe decyzje, bez konsultacji z osobami doświadczonymi.
          Chyba każdy z nas miał w życiu taki moment, w którym wydaje się, że jesteśmy w stanie przewidzieć wszystko i robić tylko i wyłącznie dobre rzeczy. Nie zgadzamy się ze zdaniem rodziców, wręcz wypieramy ze świadomości ich „dobre rady”. Jednak czy w wieku szesnastu lat można podejmować słuszne decyzje? O tym musiały przekonać się na własnej skórze dwie bohaterki książki „Ktoś taki jak ty”. Halley Cooke i Scarlett Thomas są przyjaciółkami od lat. Nic nie wskazywało na to, że podczas jednych wakacji, życie obu młodych dziewczyn zostanie wywrócone do góry nogami. Od śmierci Michaela, chłopaka Scarlett, dziewczyna nie potrafi się pozbierać a na domiar złego, dziewczyna dowiaduje się, że jest  w ciąży. I to Halley, której imię ma swoją historię, jest zmuszona podtrzymywać na duchu swoją przyjaciółkę, co nie jest dla niej łatwym zadaniem. Od zawsze grzeczna i poukładana, której życie układa matka, myśląca, że wszystko da się rozwiązać jak na terapii psychologicznej, poznaje Macon’a. Był to kolega zmarłego Michael’a. Znajomość ta będzie miała mało pozytywny wpływ na jej relacje z przyjaciółką, matką, rodziną. Halley początkowo widzi wszystko przez różowe okulary. Jest oczarowana chłopakiem, który ją intryguje, fascynuje i sprowadza na coraz to trudniejszą ścieżkę życiową. Książka jest bardzo wartościowa szczególnie dla nastolatek.  Pokazuje to, co jest ważne w naszym życiu i jak łatwo jest stracić zaufanie rodziców z bardzo błahych powodów, które w danym czasie wydają nam się priorytetami. Aczkolwiek musimy pamiętać o tym, że każde działanie ma jakiś skutek. Tak jak Scarlett, która zaszła w ciąże z chłopakiem, którego nie do końca znała, do którego uczuć nie była pewna, musiała przeciwstawić się swojej rodzicielce i podjąć ważną, jak nie najważniejszą decyzję w swoim życiu. Każdy popełnia błędy, jednak czasem są one w stanie zrujnować wszystko to co wypracowaliśmy. Historia pokazuje również jak dużą moc ma przyjaźń, jak ciąża lub inne wypadki losowe potrafią zmienić hierarchie wartości w życiu człowieka.

     Polecam każdemu, kto ma ochotę na lekko skomplikowaną książkę, która o dziwo ma kilka niespodziewanych zwrotów akcji, które mnie osobiście bardzo zaskoczyły. Jak już wspomniałam, pozycja obowiązkowa dla nastolatków, szczególnie dziewczyn, aby mogły trochę szerzej spojrzeć na swoje uczucia i porównać je z uczuciami chłopaków w swoim wieku. Są fakty, które nas łączą, ale jest wiele rzeczy, które nas dzielą np. to, że kobiety kochają szybko dopóki nie stracą drugiej osoby, zaś mężczyźni kochają dopiero po stracie...
 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu HarperCollins Polska!
Logo Harper Collins
 

5 komentarzy:

  1. Polecę zatem mojej młodszej kuzynce.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślałam o tej książce, ale ostatecznie dałam sobie z nią spokój, bo wolę teraz coś innego gatunkowo.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdecydowanie lubię niespodzianki i zwroty akcji. Chociaż nastolatką już nie jestem, a jednak chętnie bym po tę książkę sięgnęła. Na pewno polecę kuzynce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To naprawdę fajna książka. Przeczytałam ją w jeden wieczór:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga