piątek, 25 marca 2016

[59] Sharon Kendrick - MIŁOŚĆ PO WŁOSKU

http://cdn.bookto.pl/covers/232/232477-29.jpgSharon Kendrick - MIŁOŚĆ PO WŁOSKU
Wydawnictwo HarperCollins Polska 2016
Przekład: Anna Dobrzańska-Gadowska 

Ocena: 7/10

Justina i Dante kochali się, lecz włoski arystokrata nie potrafił zaakceptować faktu, że jego przyszła żona nie zamierza zrezygnować z artystycznej kariery. Zerwał więc zaręczyny. Kiedy spotykają się ponownie po paru latach, odżywa ich uczucie, ale i dawne urazy. Ponadto przyjdzie im się zmierzyć też z nowym wyzwaniem… 



           "Miłość po włosku" to powieść z rodziny Harlequin'ów, czyli nie brakuje w niej miłości, pożądania, szybkiej akcji i nagłych, niespodziewanych wręcz niewiarygodnych zwrotów akcji.
         Poznajemy tutaj mężczyznę, typowego Włocha, jest nim Dante z rodziny D'Arezzo. Jest to stereotypowy facet. Myśli wiadomo czym, ale pod powłoką twardziela marzy o stabilizacji i założeniu rodziny. Na jego drodze, po raz kolejny, pojawia się kobieta. Justine, która była z nim w związku, jednak rozstali się przez chęć rozwoju kariery panny Perry. Ona zaś, to typowa karierowiczka, piosenkarka, która daje się ponieść swoim emocjom, za które oboje będą musieli w przyszłości zapłacić. Cóż więcej można dodać niż to, że jest to romansidło w stu procentach? W dodatku, akcja toczy się pośród pięknych Włoskich krajobrazów. Pokazuje, jak dorośli ludzie potrafią skomplikować swoje dotychczasowe życie i jak bardzo tęsknota za drugim człowiekiem jest w stanie zaślepić nas wszystkich. Lektura nie jest zbyt wybitna czy wyniosła, to krótka opowiastka o tym, że jeśli ludzie są sobie przeznaczeni to pomimo wszelkich przeciwności losu, prędzej czy później i tak będą ze sobą. Literatura dobra na jeden, samotny, wiosenny wieczór. 
        Polecam każdemu, kto lubi Harlequin'y. Ja zaliczam się właśnie do grona tych osób więc z przyjemnością przeczytałam tę krótką książeczkę w dodatku dzięki uprzejmości wydawnictwa HarperCollins Polska możecie, tak jak ja to zrobiłam, pobrać darmowy ebook dostępny na stronie wydawnictwa TUTAJ.

Logo Harper Collins

4 komentarze:

  1. Masakra, zupełnie nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. W wolnej chwili mogłabym się skusić. Czasami warto poczytać taką właśnie książkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może się skuszę :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga