poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Cytatowy poniedziałek - odsłona 87 "I tak dalej" Wiktor Orzeł


"Chce mi się tańczyć, płynąć gdzieś na granicy istnienia, zobaczyć koniec i wrócić na początek, chcę zamknąć oczy, schować się i jednocześnie być na widoku, chce wszystkiego naraz, a jednocześnie nie chcę niczego".

"Stoisz na balkonie, widzisz, że ktoś obok też puszcza dymka, dzieli was tylko ściana, ale nie przeszkadzacie sobie, każdy w swoim świecie, myślami podbija planety, szuka spadających gwiazd, myśli o tym całym czasie przeszłym niedokonanym i przyszłym, który nigdy nie nadejdzie".

"Czuję, jak pochłania mnie czarna dziura, tracę kontrolę nad ciałem, nawet zataczać się nie potrafię, ogarnia mnie totalna bezwładność, porażający brak kontroli".

"Nogi niosą mnie dalej, w głąb, do środka tego zepsutego miasta".

"Życie jest jedno, a tobie przecieka wszystko przez palce".

"Czasami ludzie znikają, nawet ci, bez których nie wyobrażasz sobie życia. Wcześniej czy później każdy znika".

"Czasami lepiej jest zachować obrazy w pamięci, a będą one żywe dłużej; nie zniszczy ich nagła awaria telefonu, uszkodzenie karty pamięci, nikt nam ich nie ukradnie, celuloid nie wyblaknie, żadne brudne palce tego zdjęcia nie poplamią i w każdym momencie będzie można wywołać ten obraz gdzieś z dna świadomości".

"Nie umiem odpowiedzieć na żadne z pytań, nie pamiętam nic, przed oczami widzę tylko wspomnienia".

"Chciałbym przez chwilę chwycić się tych dobrych fragmentów mojego życia, wejść na moment w świat, który już nie istnieje; rozejrzeć się, uśmiechnąć, stwierdzić - tak, to ja, właśnie ja tu byłem - a potem zamknąć oczy i czekać, aż pustka zacznie powoli wypełniać wszystko, aż do totalnego wymazania świadomości"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga