piątek, 3 maja 2019

[359] R.K. Lilley - BAD THINGS


R.K. Lilley - BAD THINGS
Wydawnictwo Editio Red 2018
Przekład: Petra Carpenter
Ocena: 7/10


Jeśli czytałaś o losach burzliwego, podniebnego romansu Bianki i Jamesa z bestsellerowej trylogii "W przestworzach", poznałaś już Tristana i Danikę: niegrzecznego młodzieńca i poukładaną, miłą dziewczynę, która z całą pewnością powinna się trzymać z daleka od złych chłopców. Danika miała przecież dość problemów do rozwiązania w codziennym życiu. To, przez co kiedyś przechodziła, powinno sprawić, że przenigdy nie pozwoli sobie na ryzykowny związek. Jednak wszystkie żelazne zasady Daniki stopiły się niczym wosk, gdy któregoś dnia jej pracodawca — i dobry przyjaciel — przyprowadził Tristana. Tristan wtargnął w jej uporządkowane życie jak rozpędzony pociąg. W ciągu zaledwie kilku dni Danika dała się porwać szaleństwu: grzeczne zainteresowanie niepostrzeżenie przerodziło się w pożądanie, pożądanie w miłość, a miłość w prawdziwą obsesję. Groźną, nieprzewidywalną, przerażającą. Nie mogą po prostu ze sobą być, ale też nie potrafią bez siebie żyć. Jakby było mało problemów z dopasowaniem dwóch skrajnych charakterów, na drodze między kochankami stają demony przeszłości. Stare dramaty, nieczyste sprawy. Jak trudno pokonać własny strach, jak bardzo człowiek jest bezsilny wobec swoich uprzedzeń?



     "Bad things" to wprowadzenie w nową serię dotyczącą Tristana i Daniki. To pełna miłości, wzlotów i upadków historia, która udowadnia nam, że nadzieja umiera ostatnia. Moim zdaniem książka sama w sobie nie jest aż tak dobra jakbym chciała żeby była, ale daje nam przedsmak wszelkich wydarzeń, które mogą nas wprawić w osłupienie w dalszych tomach. Dlatego też daję szansę tej części.
     Twórczość R.K. Lilley miałam okazję poznać podczas lektury cyklu W przestworzach, w której to poznałam losy Jamesa Cavendisha i pięknej Bianki. W tej samej serii pojawiły się wzmianki o postaciach jakimi są Tristan i Danika i to właśnie o ich losach i życiu jest nowa seria tej samej autorki. Główna bohaterka zmaga się z bolesną przeszłością i utratą siostry, stara się poskładać swoje życie pracując jako niania, opiekunka i pomoc domowa u przyjaciół, natomiast Tristan, pojawia się znienacka i miesza w życiu dziewczyny, dodatkowo obarczony bolesną przeszłością boi się obdarzyć kogokolwiek zaufaniem i uczuciem. Stał się zimnym, bezuczuciowym i momentami okrutnym mężczyzną, który stworzył wokół siebie mur. To właśnie z jego blokadami Danika będzie usiłowała sobie poradzić i sprawić, żeby ponownie otworzył się na miłość. Nie obejdzie się bez bólu, łez i złamanego serca. W tej książce mamy typowy, schematyczny, uczuciowy roller coaster. Od wielkiej miłości do pełnej żalu i zgorzkniałości nienawiści. Opisywane jest prawdziwe życie, oboje kochają się mocno, ale jednocześnie nie mogą ze sobą żyć. Błędne koło toczy się swoim tempem, porywając czytelnika w wir wydarzeń. Nie ma tu jednak niesamowitych zwrotów, które znacząco wpłynęły by na bieżące wydarzenia. Moim zdaniem jest to bardziej stateczna akcja, która krok po kroku odkrywa przed nami utajone fakty i sekrety, tak aby na sam koniec zwalić nam na głowę cały świat. Mam przeczucie, które nieustanie siedzi w mojej głowie i nie chce mnie opuścić, a mianowicie to, że akcja dopiero się rozkręci w tomie drugim. I to właśnie wtedy poznamy prawdzie oblicze Daniki i Tristana. Ja mam szczerą nadzieję, że tak się właśnie wydarzy. Czas, który spędziłam z tą książką uważam za dobrze wykorzystany. Dużym plusem jest to, że historię tej pary możecie czytać bez obowiązkowej znajomości serii W przestworzach. Co prawda pojawiają się bohaterowie z tego cyklu, jednak nie mają one kluczowego wpływu na aktualną akcję. 
     Jeśli macie ochotę na przyjemny romans, który oparty będzie na relacji love-hate, to "Bad things" będzie pozycją idealną. Z całą pewnością zaspokoi Wasz czytelniczy apetyt, zachęci do sięgnięcia po kolejne tomy i umili każdą spędzoną z tą powieścią chwilę. 


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Editio Red!

1 komentarz:

  1. Nie słyszałam wcześniej o tej książce, ale raczej po nią nie sięgnę. 😊

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga