Zostałam nominowana do obu tych tagów przez:
Za co serdecznie dziękuję i przepraszam za opóźnienia!
Krótka instrukcja obsługi tagu:
Krok 1. Wybierz dwie litery alfabetu, najlepiej pierwszą literę waszego imienia i nazwiska. Jeśli się powtarzają zastąpcie pierwszą literą nazwy waszego bloga.
Krok 2. Do każdej litery dopasuj po jednym (lub kilku) tytule książki zaczynającym się na nią i opisz ją w 2 do 6 zdań. Wybierajcie swoje ulubione powieści i napiszcie dlaczego je tak kochacie.
Krok 3. Nominujcie kolejne osoby. Niech oni też wiedzą, że istnieje taki tag :)
*Literka M przypadkowa, bo na K niestety nie mogę sobie przypomnieć żadnego tytułu książki, a P od nazwiska.
"Maska" - Dean Koontz
Czytałam ją kilka lat temu, a dokładnie pamiętam prawie każdą scenę. Gatunek to thriller/horror. Jedyne co mogę powiedzieć, to to że działa na wyobraźnię tak, że do tej pory czuję dreszcze na wspomnienie niektórych scen.
"Pejzaż sentymentalny" Krystyna Siesicka.
A dlaczego ta książka? Utwory Krystyny Siesickiej przyczyniły się do tego, że teraz tutaj z Wami jestem i pisze o książkach. "Zapałka na zakręcie" to pierwsza młodzieżowa pozycja, którą przeczytałam i mam do niej ogromny sentyment. Dlatego też, "Pejzaż sentymentalny", utwór który jest kontynuacją losów Mady i Marcina, jest dla mnie tak ważny :)
Rzadko czytam powieści, w których pojawiałyby się silne więzi rodzinne, albo nie potrafię sobie w tej chwili żadnej przypomnieć.


"Reguły uległości" z cyklu Walka o miłość Giny L. Maxwell oraz "Z duszy i z ciała" Michael Cunningham. Nie wiem czy znacie te tytuły, ale Reguły uległości lubię, dlatego, że bardzo wiele cech łączyło mnie z główną bohaterką, a Michaela Cunninghama kocham za całą jego twórczość - porusza wszystkie ważne aspekty życia.

Myślę, że tutaj mogę zaliczyć "Za sceną" Olivii Cunning. Myrna była kobietą silną, niezależną zniechęconą do związków, dlatego miała dużą ilość adoratorów. Nie wiem czemu, ale zauważyłam, że wtym Tagu prawie same romanse i historie pikantne mi pasują ;)
To zdecydowanie "Niezgodna", chciałabym zaprzyjaźnić się z Tris i przejąć od niej ten upór i odwagę w dążeniu do celu.

"Widzę cię" Irene Cao. Nie spodobała mi się ta pozycja, jednak wydaje mi się, że postać Eleny idealnie tutaj pasuje.

Jak w poprzednim Tagu, "Zapałka na zakręcie", "Pejzaż sentymentalny" i "Zatrzymaj echo" - Krystyny Siesickiej.