niedziela, 7 kwietnia 2019

[345] PRZEDPREMIEROWO Lars Kepler - ŁAZARZ


Lars Kepler - ŁAZARZ 
Wydawnictwo Dolnośląskie 2019
Przekład: Maciej Muszalski
Ocena: 8/10

W apartamencie w Oslo zostaje znaleziony martwy mężczyzna. Po otwarciu zamrażarki oczom policjantów ukazuje się przerażający widok – ofiara okazuje się profanatorem zwłok. Kilka dni później do Joony Linny zgłasza się niemiecki wydział śledczy, prosząc o pomoc w rozwikłaniu morderstwa, do którego doszło w okolicach Rostocku. Detektyw dostrzega szalony schemat… Niektórzy zmartwychwstanie określiliby mianem cudu, inni – koszmaru.


     "Łazarz" to pełnokrwisty i mocno zaplątany thriller. Myślę, że wielu z Was długo o nim nie zapomni. To książka, której nie należy czytać w nocy, bo może nieźle namieszać.
     Mroczny, ponury i budzący grozę. To tylko kilka określeń, które opisują tę książkę. Nie sądziłam, że będzie to aż tak skomplikowana, wielowątkowa i bogata opowieść. Lektura tej książki zajęła mi zdecydowanie więcej czasu niż inne, zwykłe thrillery. Tutaj, nasz umysł musi pracować na pełnych obrotach tylko po to aby nie zgubić się w akcji i zapamiętać kolejny, nakładający się na poprzedni wątek. Książka rozpoczyna się już od mocnego uderzenia. Policjanci Karen i Mats odpowiadają na pewne zgłoszenie od mieszkańców wieżowca, w którym ma wydostawać się nieprawdopodobny odór z jednego z apartamentów. Kiedy dowiedziałam się co było tego przyczyną, już wiedziałam, że to będzie jedna z tych książek, które powodują prawdziwą gęsią skórkę. Panuje w niej specyficzny mroczny i posępny klimat, który zdecydowanie działał na moją wyobraźnię. Bogata fabuła z wieloma bohaterami powoduje, że z początku trudno jest poznać kto jest kim i za co odpowiada, tym bardziej, że nie czytałam poprzednich książek ze sprawami, które prowadził Joona Linna. Jednak kiedy odpowiednio skupicie się na początku, łatwo można odnaleźć sens i dowiedzieć się, co wydarzyło się w poprzednich częściach cyklu. Poza tym, autorzy doskonale oddają motywy i kreacje czarnych charakterów. Wręcz pokazują nam, że w każdym człowieku może kryć się jakaś mroczna tajemnica. To książka dla czytelników o mocnych nerwach, bo ten duet pisarski dostarczy Wam mocnych i pełnych grozy wrażeń, które wpłyną na Wasze postrzeganie świata, a dodatkowo poważnie namiesza w Waszych głowach. Tutaj nikogo nie możecie być pewni, bo kolejny zwrot akcji już czeka na następnej kartce. Myślę, że wielbiciele takich dreszczowców zaprawionych dużą dawką brutalności i bardzo szczegółowych opisów zbrodni i ogólnie - całego śledztwa,  będą zachwyceni. To moje pierwsze spotkanie z duetem pod pseudonimem Lars Kepler i szczerze mówiąc, sądzę, że nie ostatnie.
     Szukasz mocnej lektury, która sprawi, że zapomnisz o całym otaczającym Cię świecie? To właśnie książka dla Ciebie. Znajdziesz tu wszystko to, czego oczekujesz od thrillera, a nawet więcej. 


Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję wydawnictwu Dolnośląskiemu!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga