sobota, 8 lipca 2017

[123] Katy Colins - BIURO PODRÓŻY SAMOTNYCH SERC KIERUNEK: CHILE

Katy Colins - BIURO PODRÓŻY SAMOTNYCH SERC KIERUNEK: CHILE
Wydawnictwo HarperCollins 2017
Przekład: Elżbieta Regulska-Chlebowska


Ocena: 8/10

Georgia i Ben otrzymują zaskakującą propozycję: występ w reality show, w którym mogą wygrać duże pieniądze i zareklamować swoje Biuro Podróży Samotnych Serc. Muszą tylko jechać do Chile i – drobiazg! - pokonać kilka par uczestniczących w konkursie. Georgia ma wątpliwości, czy jest gotowa wystawiać związek z Benem na widok publiczny. Ale przecież mogą potraktować ten wyjazd jako długo wyczekiwany wspólny urlop. Czeka ich przygoda życia. Jednak na chilijskich pustkowiach i górskich szlakach ich związek zostanie poddany niejednej próbie.



    Katy Collins po raz kolejny zaskakuje czytelnika nowymi przygodami Georgii Green. W trzeciej części serii Biuro Podróży Samotnych Serc, nasza główna bohaterka uda się w niezapomnianą podróż do Chile, gdzie pozna nie tylko kulturę, ale i weźmie udział w nietypowym reality show wraz ze swoim mężczyzną Ben’em. Czy ich związek przetrwa tę wyprawę? Czy ich życie będzie nadal takie samo? Tego dowiecie się czytając dalej… 
        Georgia to moja ulubiona bohaterka, tak jak jest porównywana na okładce książki do Bridget Jones, tak ja uważam podobnie. Główna bohaterka ma wiele wspólnego ze wspomnianą wcześniej postacią, dlatego też przypadnie do gustu każdemu kto lubi Bridget. Z każdą kolejną przygodą coraz bardziej skrada moje serce. Recenzje poprzednich części znajdziecie tutaj: kierunek Tajlandia i kierunek Indie. W tej części panna Green ma okazje wybrać się do Chile, ale nie sama. W ciągłym biegu i braku czasu na odpoczynek, propozycja od Rahul'a, która dotyczyła właśnie tego wyjazdu Georgia zobaczyła idealny moment do spędzenia czasu z Benem. Jednak nie wszystko pójdzie zgodnie z jej planem. Już od pierwszych chwil na lotnisku spotykają Georgię zabawne przygody, które to skutecznie gaszą jej zapał na dalszą wyprawę. Przypuszczalne zaręczyny, strach przed małżeństwem, problemy finansowe, tajemnice, sekrety, niedomówienia to wszystko sprawi, że związek Bena i Georgii będzie zagrożony. Ben zarzuca Georgii, że ta się zmieniła, że nie jest już tą samą kobietą, w której on się zakochał... Ale czy im się uda przetrwać? Musicie przekonać się sami! Książka w ciekawy sposób pokazuje jak radzić sobie z problemami. Ukazuje, że każda para ma przed sobą swoje małe tajemnice, których ujawnienia się bardzo obawia. Zawirowania, kłótnie i wszystko to sprawia, że bohaterowie tej powieści są nam bliżsi, a Georgii nie sposób nie kochać. Dodatkowo będzie musiała dać sobie radę z wyjazdem najlepszej przyjaciółki i porodem drugiej. To prawdziwie życiowa książka, która poprzez zabawny i śmieszny sposób pokazuje życie z całkiem innej perspektywy. Trochę w takim krzywym zwierciadle, momentami zbyt przerysowane ale taki zabieg pozwala czytelnikowi bardziej zagłębić się i zrozumieć głębszy sens.
        Bardzo lubię tę serię Katy Colins. To powieść idealna na długie letnie wieczory lub do poczytania w trakcie wypoczynku. Pozwala oderwać myśli od tego co nas otacza i skupia naszą uwagę tylko i wyłącznie na tym, co ciekawego jeszcze spotka naszą główną bohaterkę. Mam nadzieję, że Katy Colins stworzy jeszcze wiele książek z przygodami Georgii Green!




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu HarperCollins!
Logo Harper Collins

3 komentarze:

  1. Ostatno zaniedbałam komentowania, ale jestem. Nie miałam okazji przeczytać tej książki, ponieważ wybrałam inna do recenzji i nie żaluję, ale chętnie zabralabym się i za tę. Myślę, że byłaby to udana przygoda.
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo polubiłam Katy Colins i jej książki. Też mam nadzieję, że powstaną kolejne części <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeśli wybieracie się do Chile na urlop polecam wam zapoznać się z artykułem dostępnym na stronie internetowej https://kobietawielepiej.pl/marmurowe-jaskinie-chile-kobietawielepiej-pl. Można zapoznać się tam z bardzo fajną miejscówą do odwiedzenia w tym regionie.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga