sobota, 22 lipca 2017

[126] Bruce Porter - UWIKŁANA

Bruce Porter - UWIKŁANA
Wydawnictwo Kobiece 2017
Przekład: Przemysław Hejmej


Ocena: 5/10

Oparta na faktach elektryzująca opowieść przedstawia życie kobiety uwięzionej między dwoma światami, która niebezpiecznie balansuje na krawędzi. Pochodzącą z wyższych kolumbijskich sfer i wykształconą w Europie Pilar cechuje mieszanka nieodpartego uroku i bezwzględnej przebiegłości. Od zawsze pociągało ją wszystko co zakazane, również nieodpowiedni i niebezpieczni mężczyźni. To właśnie przez nich Pilar zostaje uwikłana w handel kokainą w jednym z największych światowych karteli, stając wkrótce na czele organizacji. Po dwóch nieudanych małżeństwach i trudnej ucieczce z narkotykowego świata Pilar osiedla się z dziećmi na Florydzie. Spokojne życie zakłóca były mąż, który w zamian za obietnicę skrócenia wyroku wydaje jej nazwisko rządowej agencji walczącej z narkotykami. Kobieta zostaje zmuszona do infiltracji niebezpiecznego kartelu w ramach akcji „Operacja Księżniczka”, której celem miało być przechwycenie dziesiątek milionów dolarów i kokainy wartej pół miliarda dolarów. Pilar wciela się w swoją rolę tak dobrze, że zostaje porwana przez kolumbijskich partyzantów. Czy ktoś ją ocali, zanim porywacze odkryją, że mają w swych rękach tajną agentkę?



    Wydawnictwo Kobiece po raz kolejny zachęca czytelników bogatą ofertą genialnych książek. Piękna okładka "Uwikłanej" i niesamowity opis, który aż krzyczał do mnie "Przeczytaj mnie!", skusiły mnie do przeczytania tej powieści. Jaki był tego efekt? Czytajcie dalej...
       "Uwikłana" to powieść z gatunku literatury faktu, ale i z pewnością można ją zaliczyć do grupy kryminałów, a jak wiecie, obok romansów, kryminały, thrillery, powieści sensacyjne to moje ulubione gatunki literackie. Uwielbiam kiedy w książkach wiele się dzieje, kiedy w grę wchodzą zagadki, śledztwa, praca policji, gangi narkotykowe czy handel ludźmi, to wszystko sprawia, że książka jest interesująca i trudno się od niej oderwać. I to właśnie skłoniło mnie aby przeczytać "Uwikłaną" i wielkim plusem tej książki było również to, że jest to powieść oparta na faktach. Opowiada ona historię kobiety, która stała się królową wśród przemytników narkotyków, jednak kiedy zostaje porwana wszystko się zmienia. Kobieta ma bardzo burzliwe życie, od nieudanych małżeństw po bolesny poród w więzieniu. Cóż może pójść nie tak w takiej genialnej historii o kobiecie, która tak wiele w życiu przeszła? Szczerze mówiąc nie wiem co jest nie tak w tej książce, czy problem leży w dla mnie strasznej narracji, gdzie jest milion opisów a jedna wstawka wspomnianych czyichś słów czy po prostu to nie była książka dla mnie. Pomysł na książkę był, inspiracja również, sens też widzę, ale wykonanie i efekt końcowy jest tragiczny. Z bólem ukończyłam tę książkę i z ulgą odkładam ją na półkę, niestety. Dużym minusem jest również to, że momentami nie wiadomo co kto powiedział, a co jest na przykład wspomnieniami jakiegoś bohatera. Dużo do życzenia pozostawiała również akcja, która w takiej książce powinna być nad wyraz dynamiczna, tajemnicza i maksymalnie wciągająca. Tego przynajmniej oczekiwałam i ze smutkiem  muszę pisać teraz te gorzkie słowa. 
        Czytając tak wiele pozytywnych opinii o tej pozycji trudno mi wyłamać się z grupy fanów, jednak jestem zmuszona to zrobić. Sugerując się recenzjami innych osób, spróbujcie przeczytać, być może Wam przypadnie do gustu, jak wiadomo, ile ludzi tyle opinii, dlatego tez nie skreślam tej pozycji. Najlepiej samemu wyrobić sobie zdanie!




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!

2 komentarze:

  1. Dużo dobrego słyszałam o tej książce, ale jakoś nie mam na nią ochoty...

    OdpowiedzUsuń
  2. No, sądzę, że chciałabym się przekonać, czy by mi się spodobała.
    pozdrawiam
    polecam-goodbook.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga