niedziela, 16 lipca 2017

[124] Nadia Hashimi - DOM BEZ OKIEN

Nadia Hashimi - DOM BEZ OKIEN
Wydawnictwo Kobiece 2017
Przekład: Urszula Gardner


Ocena: 9/10

Chociaż Ziba od lat prowadzi życie kochającej żony, cierpliwej matki i spokojnej mieszkanki wsi, los okrutnie kpi z jej statecznej sytuacji. Mąż kobiety, Kamal zostaje zamordowany siekierą i znaleziony na ich podwórzu. Ziba jest w ogromnym szoku, więc nie potrafi wyjaśnić, co robiła w momencie zabójstwa. Dzieci zarzekają się, że ich matka nigdy w życiu nie dopuściłaby się takiego czynu. Jednak członkowie rodziny Kamala są przekonani o jej winie i domagają się sprawiedliwości. Cudem unikając publicznego zlinczowania, Ziba zostaje zabrana do aresztu i uwięziona. Oczekując procesu, przebywa w grupie kobiet, które nieszczęście również zaprowadziło do celi. Wśród jej nowych towarzyszek znajduje się trzydziestojednoletnia Nafisa, dla której więzienie było ocaleniem. W innym przypadku dokonano by na niej honorowego zabójstwa. Ziba mieszka również z ciężarną i niezamężną Mezghan, która ma zaledwie dziewiętnaście lat. W odizolowaniu ma czekać, aż rodzina jej kochanka zdecyduje, że powinni wziąć ślub. Jeśli w ogóle. Więzienie dla każdej z nich staje się paradoksalnie bezpiecznym azylem i okrutną karą. Usunięte z brutalnej i pozbawionej umiejętności wybaczania społeczności, próbują zmagać się z sytuacją, tworząc trwałe i przypieczętowane ciężkim losem zgromadzenie. Do tego zamkniętego świata przybywa Jusuf, prawnik Ziby. Mężczyzna jest afgańskiego pochodzenia, ale został wychowany w Ameryce. Jego zaangażowanie w kwestię praw człowieka i tęsknota za rodzimym krajem przywiodły go do Afganistanu. Wie, że los jego klientki zależy od niego. Odkrywa, że zarówno Afganistan, jak i Ziba kryją w sobie wiele tajemnic. Czy Ziba jest pozbawioną sumienia morderczynią? Czy tak jak inne więźniarki padła ofiarą naruszenia surowych zasad społecznych?


      Z twórczością Nadii Hashimi spotykam się już trzeci raz i z każdą kolejną książką życie kobiet w Afganistanie przestaje być dla mnie tajemnicą, a jednocześnie jestem zaszokowana tym, jak żyją kobiety na Bliskim Wschodzie.
        Książka opowiada historię Ziby, kobiety, matki czwórki dzieci i żony Kamala. Z początku, w nieznanych nam okolicznościach, w domu rodzinnym ginie mąż Ziby. Kobieta zostaje zamknięta żeńskim w więzieniu Czil Mahtab gdzie poznaje Nafise, Latifę i Meżgan, z którymi dzieli cele. Cała akcja książki toczy się właściwie swoim własnym torem. Ziba nic nie mówi, nie zeznaje, nie chce się bronić, co zdaje się dziwne jak na kobietę, która opuściła czwórkę dzieci. Jej adwokat, Jusuf, jednak się nie poddaje. Walczy o wolność kobiety poświęcając jej każdą chwilę. Łapie się każdej możliwej linii obrony, od choroby psychicznej, po prośby, groźby z wykorzystaniem osoby Gulnaz, matki Ziby, która uznawana jest za czarownice, znawczynię czarnej magii. To jak autorka poprowadziła całą fabułę to na prawdę mistrzowski sposób. Od samego początku nie podejrzewałam takiego zakończenia, kiedy po nitce do kłębka rozjaśnia się cała sytuacja. To właśnie lubię w książkach, że często zachwycają, a jednocześnie dają dużo do myślenia dlatego, że (na przykładzie współwięźniarek Ziby) to niewyobrażalne dla kobiet z Europy, że można być skazanym na lata więzienia tylko za obrazę honoru rodziny, często nawet nie ze swojej winy. Jak już pisałam o poprzednich książkach tej autorki, Bliski Wschód to całkowicie inna kultura i prawo, dlatego też takie książki są bardzo wartościowe dla ludzi, którzy lubią poznawać całkowicie inne światy i tradycje. Książka w cudowny sposób ukazuje, jak wiara w siebie, determinacja i prawda, potrafi zmienić życie. "Dom bez okien" pokazuje również to jak niesprawiedliwy bywa świat i otaczający nas ludzie. Jak łatwo nam przychodzi osądzanie innych tylko po pozorach, co często jest bardzo krzywdzące dla każdego człowieka.
      Polecam tę pozycję każdemu, kto jest ciekaw życia skromnych kobiet w Afganistanie, kto lubi literaturę interesującą i całkowicie wciągającą, która sprawia, że na moment można zapomnieć o rzeczywistości.




Za możliwość przeczytania tej książki dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu!
Wydawnictwo Kobiece

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje za komentarz.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie!

Archiwum bloga